Skarżyscy policjanci pomogli schorowanemu seniorowi bezpiecznie wrócić do domu. 76-letni mężczyzna szedł w krótkich spodenkach i kapciach ekspresową „siódemką”.
Jarosław Gwóźdź z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej informuje, że w czwartek (19 czwartek) rano do dyżurnego wpłynęło niecodzienne zgłoszenie. Wynikało z niego, że ulicą Krasińskiego idzie starszy mężczyzna, ubrany jedynie w bluzę, krótkie spodenki i kapcie.
– Na miejsce pojechali mundurowi, jednak seniora nie było we wskazanym miejscu. Rozmawiali także z przechodniami, ale nikt go nie widział. Po kilku minutach otrzymali kolejne zgłoszenie, z którego wynikało, że kierowcy jadący ekspresową „siódemką” zauważyli idącego po krawężniku pieszego – relacjonuje.
Okazało się, że to 76-letni mieszkaniec powiatu szydłowieckiego. Kontakt z nim był utrudniony. Policjanci zawieźli go do skarżyskiego szpitala. W międzyczasie okazało się, że szukają go mundurowi z szydłowieckiej komendy. Mężczyzna cierpli na zaniki pamięci i około północy wyszedł z mieszkania.