XV-wieczny inkunabuł, zbiór kazań, własność działającego niegdyś w Tykocinie Zakonu Bernardynów, został poddany konserwacji przez tykocińskie muzeum, w którego zbiorach znajduje się obecnie. W Polsce zachowały się tylko dwa egzemplarze tej unikatowej księgi.
Muzeum w Tykocinie, to oddział Muzeum Podlaskiego – mieści się w zabytkowej synagodze i domu talmudycznym. W zbiorach placówki znajduje się kilkaset pamiątek po Żydach z całego kraju. Muzeum gromadzi i prezentuje także zabytki związane z historią Tykocina.
Jednym z nich jest inkunabuł – czyli księga wydana do 1500 roku – wchodzący niegdyś w skład księgozbioru Zakonu Bernardynów w Tykocinie, który funkcjonował w latach 1479-1864.
Pełny tytuł księgi brzmi: „Mariale eximii viri Bernardini de busti ordinis seraphici Francisci: de singulis festiuitatibus beate virginis per modu[m] sermonu[m] tractans”. Jej autorem jest włoski franciszkanin Bernardinus de Bustis, a wydana została w 1496 roku w Strasbourgu w drukarni Martina Flocha.
Inkunabuł napisany na chwałę Matki Bożej
Inkunabuł – jak podaje muzeum – napisany został na chwałę Matki Bożej. Składa się z 63 traktatów w formie kazań, dotyczących różnych aspektów teologii maryjnej. Liczba kazań jest nawiązaniem do lat ziemskiego życia Maryi. Inkunabuł oprawiony jest w drewniane okładki pokryte skórą z tłoczonymi motywami roślinnymi.
Księga wymagała konserwacji i dzięki pozyskanej przez muzeum dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego przeprowadzono niezbędne prace. Inkunabuł został oczyszczony, okładki i karty uzupełnione, blok zespojono z okładkami.
W Polsce zachowały się tylko dwa egzemplarze unikatowej księgi
Jak powiedział kierownik Muzeum w Tykocinie dr Janusz Sękowski, w Polsce są tylko dwa egzemplarze tej księgi, jeden jest w Zielonej Górze, a jeden w Tykocinie. Oba egzemplarze to pierwsze wydanie kazań. „Jest to księga niebywale rzadka, jest to zabytek unikatowy” – podkreślił.
Dr Sękowski wyjaśnił, że zabytków z XV wieku dotyczących historii Tykocina zachowało się niewiele, tym bardziej zabytków ruchomych. Ocenił, że dużą wartością są liczne zapiski zakonników na marginesach księgi dotyczące ówczesnych wydarzeń historycznych, religijnych, a także notatki do kazań. Dodał, że najważniejszy odręczny zapis po łacinie dotyczy tego, że ten egzemplarz księgi jest dla Tykocina.
Kierownik Muzeum w Tykocinie przypomniał, że Zakon Bernardynów był sprowadzony przez pierwszego właściciela Tykocina Olbrachta Gasztołda w latach 70. XV wieku; wybudowano im klasztor w północnej części miasta za rzeką. Jednak klasztor nie przetrwał, był podmywany przez Narew i bernardyni musieli go opuścić w XVIII wieku; przenieśli się do południowej części miasta, do nowego klasztoru, którego budynek stoi do dziś. Jak dodał badacz, w wyniku represji po upadku powstania styczniowego nastąpiła kasacja zakonu.
Sękowski powiedział, że pamiątek po zakonnikach zostało niewiele, kilkanaście zabytków znajduje się w posiadaniu parafii katolickiej w Tykocinie, natomiast dwa: XV-wieczny inkunabuł i XVIII-wieczny kielich mszalny w zbiorach tykocińskiego muzeum. Inkunabuł do kolekcji muzeum został zakupiony w latach 90. XX wieku od prywatnej osoby.
Na prace konserwatorskie muzeum pozyskało z MKiDN kwotę 40 tys. zł. Księga została też zdigitalizowana i ma być niebawem udostępniona w formie cyfrowej.