W 2022 roku do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej zgłosiło się nieco ponad 16 tys. osób, a zakładano, że będzie to 15 tys.; w 2023 roku dla ochotników przygotowano 25 tys. miejsc – mówił w czwartek (26 stycznia) w Sejmie wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz.
Posłowie chcieli wiedzieć, ilu żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej rozpoczęło szkolenie podstawowe, a także ile przewidzianych jest turnusów oraz jak w kontekście dobrowolnej służby zmieniła się dynamika zainteresowania służbą wojskową, zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet.
Wiceminister Skurkiewicz przypomniał, że dobrowolną zasadniczą służbę wojskową wprowadzono ustawą o obronie ojczyzny, która weszła w życie w kwietniu ub.r. Powiedział, że w roku 2022 resort zakładał dobrowolną zasadniczą służbę wojskową na poziomie 15 tys. kandydatów.
– Pomimo że ustawa weszła w życie 23 kwietnia ub. r., to na szkolenia w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej zgłosiło się 16 226 osób – dodał. Podkreślił, że w stosunku do pierwotnych założeń resort zrealizował zadanie w 110 proc.
Wiceminister wyjaśnił, że szkolenia odbywają się w dwóch komponentach: podstawowym 28-miodniowym oraz kolejnym 11-stomiesięcznym. Zwracał też uwagę, że ten drugi daje asumpt do podjęcia szkolenia specjalistycznego.
– Jako siły zbrojne dajemy możliwość (…) wstąpienia w szeregi zawodowej armii po ukończeniu blisko dwunastomiesięcznego cyklu, co jest szczególnie ważne i pożądane – powiedział.
Poinformował też, że spośród ochotników, którzy zgłaszają się do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, aż trzy czwarte osób deklaruje kontynuację służby w wojsku, co jest bardzo pozytywnym aspektem.
Wiceszef MON zwracał również uwagę, że służbę podejmują zarówno mężczyźni, jak i kobiety, a po pierwszym turnusie, który rozpoczął się w styczniu tego roku widać, że w niektórych jednostkach wojskowych jest nawet więcej kobiet.
Skurkiewicz poinformował też, że zgodnie z decyzją szefa MON z 5 grudnia ub. r. jak i wskazaniami budżetu na 2023 r., w tym roku resort przyjął limit szkoleniowy dla ochotników dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej na poziomie 25 tys. osób.
– Szkolenia, które będą się odbywały w roku 2023, będzie to osiem turnusów podstawowych, jak również trzy turnusy 12-dniowe, które są dedykowane żołnierzom, którzy przeszli już pierwsze szkolenia podstawowe – powiedział.
Poseł Jach, który jest szefem sejmowej komisji obrony, dopytywał czy można już zauważyć trend dotyczący liczby zgłoszeń do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej oraz jakie wynagrodzenie otrzymują żołnierze pełniący tę służbę. Skurkiewicz wyjaśnił, że po wstąpieniu do służby, żołnierze każdego miesiąca otrzymują uposażenie na poziomie 4,560 zł. Dla porównania wskazał, że taką samą gratyfikację pobiera w Wojsku Polskim żołnierz w stopniu szeregowego.
Wiceszef MON powiedział też, że resort postrzega dobrowolną zasadniczą służbę wojskową jako możliwość naboru w różnego rodzaju specjalizacjach.
– Cały czas potrzebujemy zwiększonych stanów osobowych i etatowych – podkreślił.
Zapewnił, że wstępując do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej ochotnicy mogą nabywać kompetencji w bardzo bogatym wachlarzu specjalizacji.
– Dziś potrzeby sił zbrojnych są bardzo duże w związku z tym, że prowadzimy bardzo intensywne działania związane ze zwiększeniem liczebności Wojska Polskiego – powiedział Skurkiewicz.