Sześć mln zł kredytu zaciągną Starachowice na finansowanie prowadzonych inwestycji. Taką decyzję podjęli dziś (piątek, 27 stycznia) radni miejscy.
Inwestycje, które są obecnie prowadzone, a wymagają dodatkowych nakładów finansowych to budowa hali sportowej przy SP nr 6, budowa tężni solankowej, rozbudowa ul. Moniuszki, ale także budowa bloku komunalnego przy Kościelnej. Pieniądze potrzebne są także na rewitalizację w Starachowicach, rozwój e-usług, budowę centrum opiekuńczo-mieszkalnego czy komunikację miejską.
Prezydent Starachowic Marek Materek wyjaśnia, że dodatkowe pieniądze są potrzebne ze względu na wzrost cen i usług budowlanych:
– W ostatnich miesiącach koszty prac budowlanych poszły w górę. Wielu wykonawców wnosi więc o waloryzację umów, co oznacza konieczność dołożenia pieniędzy do inwestycji. Takie sprawy zazwyczaj toczą się na zasadzie sporu, ale jeżeli obie strony mają dobrą wolę, można wypracować wspólne stanowisko. Kwoty, które musimy dołożyć, są bardzo różne i wahają się od kilkunastu tysięcy do prawie dwóch milionów w przypadku budowy bloku przy ul. Kościelnej.
Jak wyjaśniała skarbnik miasta Beata Pawłowska decyzja radnych oznacza zgodę na podpisanie umów kredytowych, ale to nie musi oznaczać zadłużenia:
– W ubiegłym roku zaplanowane było 31 mln zł kredytu, a realnie zaciągnięto 12 mln zł. Dla prowadzenia inwestycji musimy mieć możliwość zaciągnięcia pożyczki. Ostatecznie w kwietniu będzie wiadomo, czy i w jakiej wysokości kredyt zostanie zaciągnięty.
Z decyzją podjęcia kredytu nie zgadza się radny z Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Nowak, który zgłosił także wniosek formalny o to, by projektu uchwały nie poddawać głosowaniu. Jak zaznaczył, jego wątpliwości budzi fakt, że w jednej uchwale zapisano zbyt wiele inwestycji, które powinny być poddane osobnym głosowaniom. Ten wniosek został jednak odrzucony.
– Miesiąc temu przyjęliśmy uchwałę budżetową, a już wprowadzamy do niej poprawki. Kolejny kredyt to coraz większe zadłużenie miasta, które na koniec tego roku przekroczy 80 mln zł. Moim zdaniem to nie jest dobry kierunek do rozwoju Starachowic.
Ostatecznie radni miejscy ze Starachowic zgodzili się na zaciągnięcie kredytu przez gminę.