Nowe miejsce wilczych spotkań odkryto w lasach daleszyckich. To pierwsze w tym roku znalezisko, które zostało dokładnie zbadane.
Jak informuje Tomasz Bracik z Fundacji SAVE Wildlife Conservation Fund, ze względu na bezpieczeństwo zwierząt nie można podać dokładnej lokalizacji.
– To nowe miejsce zlokalizowane jest w lesie gospodarczym, nie robiącym większego wrażenia. Przez ten las przebiega droga leśna, a miejsce spotkań było po dwóch stronach jezdni. W obu przypadkach był to zawsze starodrzew sosnowy, bez podszytu, z szerokim widokiem na okolice. Najczęściej miejsca te mają dobry widok na okolice i zlokalizowane są w taki sposób, by w wypadku zagrożenia wilki mogły się schować. W sąsiedztwie są bory bagienne i trzcinowiska, a zwierzęta mogą się ukryć. Takich miejsc na terenie Lasów Daleszyckich nie ma wiele, bo w zeszłym roku odkryliśmy tylko jeden taki obszar, oddalony o 1,5 km od nowego – wyjaśnia
Odkrycie było możliwe dzięki wilkom, które zostawiły po sobie ślady.
– Można stwierdzić, że jest to miejsce spotkań po dużej ilości odchodów wilczych, są tam legowiska z fragmentami sierści, są ścieżki i tropy. Znajdują się tam też fragmenty ofiar, ale też „wilcze zabawki” takie jak pogryzione puszki czy butelki – dodaje Tomasz Bracik.
Aktualnie grupa wilków z Lasów Daleszyckich liczy 11 osobników.