Włoszczowscy śledczy wyjaśniają okoliczności śmierci 49-letniego mieszkańca miasta. Jego zwłoki znaleziono na jednym z placów manewrowych.
St. kpt. Marcin Bajur z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach informuje, że zgłoszenie wpłynęło do służb w piątek wieczorem (27 stycznia).
– Po dojeździe na miejsce ratownicy stwierdzili, że pod przyczepą o masie około 10 ton znajduje się nieprzytomny mężczyzna. Prawdopodobnie samodzielnie wykonywał on prace remontowe stalowej przyczepy, zabudowanej nieprzytwierdzoną do konstrukcji skrzynią, która osunęła się na poszkodowanego. Strażacy podnieśli konstrukcję. Życia mężczyzny nie udało się uratować – dodaje.
Trwa wyjaśnianie jak doszło do śmierci mężczyzny.