Wisła Opatowiec zwyciężając z Caffaro Global System Kazimierza Wielka 8:5, wskoczyła na fotel wicelidera w 2. Polskiej Lidze Futsalu. Tym samym drużyna z Opatowca przedłużyła swoje szanse na awans do pierwszej ligi. Liderem tabeli pozostaje wciąż BSF Busko-Zdrój, ale czeka ich jeszcze ciężki bój z drużyną z Kazimierzy Wielkiej.
Rafał Kański, kapitan drużyny Wisły Opatowiec, nie krył zadowolenia ze zwycięstwa.
– Do tego spotkania przygotowywaliśmy się dość długo. Zarówno dla nas, jak i dla drużyny z Caffaro to bardzo ważny mecz z perspektywy awansu. Wiedzieliśmy, że ten mecz będzie bardzo trudny. Na szczęście szybko obudziliśmy się z tej początkowej niemocy w pierwszej połowie, gdzie przegrywaliśmy 2:0 i wyprowadziliśmy bezpieczną przewagę. Później mecz mieliśmy już pod kontrolą – dodał.
Adrian Koper z Caffaro Global System pogratulował Wiśle Opatowiec dzisiejszego zwycięstwa. Podkreślił, że choć spodziewał się, że mecz z doświadczonymi zawodnikami z powiatu będzie bardzo trudny, to nie zabrakło woli walki i chęci zwycięstwa ze strony jego drużyny.
– Taka jest piłka. My mimo wszystko gramy i bawimy się dalej. Dla nas, oprócz zwycięstw i pierwszego miejsca w tabeli, ważne jest to, że przez dwa lata udało nam się stworzyć społeczność piłkarsko-kibicowską – dodał.
Gościem specjalnym meczu był poseł Michał Cieślak.
– Sport to zdrowie, a rywalizacja na boisku wymaga od nas również dopingu. To ważne, aby promować wśród najmłodszych dyscypliny sportowe, rywalizację i postawę fair play – zaznaczył.
Poseł ufundował m.in. nagrodę dla zawodnika, który strzelił pierwszą bramkę w meczu. Zmagania odbyły się w niedziele (29 stycznia) hali sportowej w Kazimierzy Wielkiej.