Czwartek (2 lutego) zapowiada się na kolejny dzień z opadami, przede wszystkim deszczu ze śniegiem, ale w górach to będzie śnieg, na Pomorzu deszcz.
Jak powiedział Michał Kowalczuk z Centralnego Biura Prognoz IMGW, wiatr powinien stopniowo słabnąć, tylko nad morzem i w górach pozostanie dość silny. Deszcz ze śniegiem może popadać na przeważającym obszarze kraju. W górach będą to opady śniegu, a na Pomorzu deszczu.
Umiarkowany wiatr północno-zachodni będzie stopniowo słabł. Nad morzem jeszcze pozostanie dość silny i tam możliwe porywy do 80 km/h. W górach nadal mogą wystąpić zawieje i zamiecie śnieżne.
W nocy z czwartku (2 lutego) na piątek (3 lutego) spodziewane są już słabsze opady, zarówno śniegu w centrum i na wschodzie kraju oraz w górach, jak również deszczu ze śniegiem na zachodzie.
– Możliwe większe przejaśnienia, nawet rozpogodzenia, głównie w centrum kraju – powiedział synoptyk IMGW.
Dodał, że tam, gdzie wystąpią, możliwe są oblodzenia, na drogach może być ślisko.
Będzie chłodno. Temperatura minimalna wyniesie od minus 5 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, ok. minus 2 stopni w centrum, do ok. 0 na zachodzie.
– Wiatr powinien już być znacznie słabszy. Tylko na wschodzie jeszcze umiarkowany – przekazał Kowalczuk.