Do niecodziennej zamiany ról doszło w czwartek (2 marca) w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych im. Ludomira Różyckiego w Kielcach. Zazwyczaj to uczniowie prezentują swój talent przed nauczycielami, tym razem było na odwrót. Tak wyglądał pierwszy w tym roku „Koncert pedagogów”.
Gospodarzem była Katarzyna Szymczyk, zastępca dyrektora kieleckiej szkoły muzycznej, która powiedziała, że dzięki takim wydarzeniom młodzież może lepiej poznać swoich wykładowców. Ale to nie jedyny efekt.
– Jest to fantastyczna okazja do organizowania się nowych formacji muzycznych. Dziś mamy dużo zespołów. Jest to też okazja, by nauczyciele pokazali, nad czym pracują w domowym zaciszu. Ale uważam także, że warto, by pedagodzy zaprezentowali swój poziom, bo w ten sposób mogą zaimponować swoim uczniom – wymieniała.
Podczas spotkania wielokrotnie można było usłyszeć fortepian, ale zabrzmiały także inne instrumenty: duet fletowy, trio obojowe, formacja złożona z klarnetu, fortepianu i altówki, czy duet fortepian i altówka. Nie zabrakło kompozycji na dwa fortepiany oraz utworów wokalnych.
Koncert otworzył Paweł Jezierski, grający na fortepianie. Przyznał, że po raz drugi bierze udział w koncercie pedagogów.
– Ten pierwszy zakończył się na tyle pozytywnie, że dzisiaj znów tutaj jestem. Ale denerwuję się, bo z racji wielu obowiązków, tego czasu na przygotowanie jest mniej – mówił przed występem.
Do tremy przyznał się też Artur Jaroń, dyrektor Zespołu Państwowych Szkól Muzycznych w Kielcach, pianista.
– Może dlatego, że człowiek czuje to brzemię odpowiedzialności jako pedagog, jako dyrektor i do tego też dochodzi stres związany z samym wykonaniem. Ale nie byłoby stresu, gdyby mi nie zależało, ale mi zależy, więc mam nadzieję, że to będzie mobilizujący stres – powiedział przed wejściem na scenę.
Na widowni nie mogło zabraknąć uczniów szkoły. Lila jest w pierwszej klasie. Uczy się grać na flecie. Towarzysząca jej mama, Edyta wyjaśniła, że ten koncert to swoista lekcja na żywo.
– Jesteśmy tu, żeby posłuchać muzyki, ale też, żeby córka zobaczyła, jak na scenie wygląda koncert grany na flecie – wyjaśniła.
W planach jest jeszcze jeden „Koncert pedagogów” w tym roku szkolnym.