Używane mieszkania w Olsztynie nie tanieją. Z drugiej strony – rosną pensje mieszkańców stolicy regionu.
Z opublikowanego raportu na temat cen na rynku wtórnym wynika, że średnia cena metra używanego mieszkania w Olsztynie wynosi 7700 złotych. Według autorów tego raportu to wzrost o 600 złotych w ciągu roku. Olsztyn zdecydowanie wyprzedza inne duże miasta regionu – w Ełku średnia cena to 6500, w Elblągu – 6300 złotych.
Z drugiej strony – pośrednicy nieruchomości radzą, by nie tracić nadziei na znalezienie czegoś nieco tańszego. Cytowany raport uwzględnia ogłoszenia z serwisu adresowo.pl i dotyczy tzw. cen ofertowych. Tymczasem coraz częściej jest tak, że cena z ogłoszenia jest zmniejszana w czasie negocjacji z klientami.
– Sprzedający schodzą z cen, choć nie od razu – chcą powalczyć przynajmniej miesiąc na takiej cenie życzeniowej. Ceny transakcyjne, czyli po sprzedaży, to u nas obecnie około 6800 za metr, przy czym są to mieszkania w płycie i często do remontu – powiedziała Karolina Pożarycka z biura nieruchomości.
Jednocześnie rosną zarobki – przynajmniej części mieszkańców Olsztyna. Główny Urząd Statystyczny opublikował dane o pensjach w miastach wojewódzkich. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że są to tylko zarobki w tzw. sektorze przedsiębiorstw – czyli nieuwzględniające np. urzędników – i do tego wyłącznie w firmach zatrudniających co najmniej 10 osób. W tym ujęciu Olsztyn wypada nieźle – średnia pensja brutto to prawie 7300 złotych miesięcznie.
– To jest 7. lokata wśród miast wojewódzkich w kraju. Pensje w styczniu 2023 wzrosły w Olsztynie o 14,4 procent w stosunku do tego, było w styczniu 2022. Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w Olsztynie było przy tym o 1400 złotych wyższe, niż przeciętna pensja w województwie warmińsko-mazurskim – wyjaśniła Joanna Balcerzak z Urzędu Statystycznego w Olsztynie.
Nie mamy jeszcze najnowszych danych dotyczących średnich zarobków wszystkich mieszkańców Olsztyna, ale zazwyczaj w sektorze przedsiębiorstw średnie płace są od kilkunastu do ponad dwudziestu procent wyższe, niż w całej gospodarce. Oznacza to, że przeciętny mieszkaniec Olsztyna zarabia jednak mniej niż 7300. Poza tym jest to pensja brutto.
Podsumowując te wszystkie informacje i porównując jest ze średnimi cenami mieszkań, okazuje się, że przeciętny olsztynianin może sobie pozwolić na mieszkanie o powierzchni niecałych 50 metrów kwadratowych.