– Mamy nadzieję, że w województwie świętokrzyskim będą produkowane małe reaktory jądrowe w technologii SMR, wytwarzające wodór – powiedział na antenie Radia Kielce Szczepan Ruman, prezes Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria.
Podkreślił, że jest to jeden z elementów umowy, jaką Industria podpisała z brytyjską firmą Rolls-Royce. Byłaby to szansa dla polskich firm i okazja do zwiększenia liczby miejsc pracy. Dodatkowo, produkcja zeroemisyjnej energii mogłaby przyciągnąć do Świętokrzyskiego gigantyczne firmy energochłonne.
– Jednym z głównych celów umowy, jaką podpisaliśmy z firmą Rolls-Royce SMR jest to, że województwo świętokrzyskie będzie kluczowym hubem integrującym łańcuch dostaw do tych elektrowni jądrowych, opartych o technologię SMR i tutaj będą zlokalizowane zakłady, będą miejsca pracy. To jest możliwe, już nad tym pracujemy – zapewnia.
W środę (8 marca) podczas Targów ENEX i EKOTECH w Targach Kielce, brytyjskie przedsiębiorstwo po raz pierwszy w Polsce zaprezentuje szerokiej publiczności technologię budowy małych elektrowni produkujących wodór.
– Rozwiązanie Rolls-Royce od strony technologicznej nie jest rewolucyjne. Rewolucja jest od strony przemyślenia procesu. Elektrownia modułowa SMR ma być dużo mniejsza od dotychczasowych i mieścić się na trzech hektarach, podczas gdy dotąd elektrownie zajmowały setki hektarów. Cała jest budowana z modułów, jak z klocków LEGO. To będzie 2,6 tys. modułów dostarczanych ciężarówkami na miejsce, elektrownia budowana jest jak z klocków, w tymczasowej hali. Każda elektrownia powstająca według technologii Rolls-Royce będzie taka sama. Miałaby moc 470 MW – zapowiada.
Szczepan Ruman dodaje, że budowa takich elektrowni stwarza duże szanse dla polskiego przemysłu. Znaczna część może być bowiem wykonywana w Polsce, co da dziesiątki tysięcy miejsc pracy w całym kraju, z czego istotna część będzie w regionie świętokrzyskim.
– 40 proc. kosztów to wykonawstwo na miejscu. Nie będą się tym zajmować brytyjskie, a polskie firmy, które będą podwykonawcami. To oznacza, że te 40 proc. kosztów może w dużej mierze zostać w Polsce. Poza tym, Rolls-Royce nie ma ambicji, by wszystkie 2,6 tys. modułów produkować samodzielnie, będzie produkował ich może 300 – dodaje.
Zdaniem Szczepana Rumana, w województwie świętokrzyskim mogłoby powstać kilka modułowych elektrowni, co także byłoby szansą dla regionu.
– W klastrze wodorowym postawiliśmy sobie taki cel: zeroemisyjne źródła energii i później z nich produkowany „zielony” wodór. Jeśli będziemy w stanie tutaj dostarczyć certyfikowaną, zeroemisyjną energię, to przyciągniemy również firmy zainteresowane lokowaniem energochłonnych zakładów, np. wielkie serwerownie Google czy Microsoft, które potrzebują mnóstwo energii. Dla tych firm jest istotne, by pokazać, że energia jakiej używają jest zeroemisyjna. Takie rozwiązania w naszym regionie byłyby więc dużym magnesem dla energochłonnego przemysłu – podkreśla prezes Industrii.
Celem Industrii jest produkcja 50 tys. ton czystego wodoru rocznie.
Rolls-Royce ma kilkudziesięcioletnie doświadczenie w energetyce jądrowej, dostarcza reaktory na potrzeby okrętów podwodnych czy lotniskowców brytyjskich. Jest też jedną z nielicznych firm na świecie, która buduje takie reaktory na potrzeby technologii wojskowej.