Klub Prawa i Sprawiedliwości przygotował sejmową uchwałę w obronie papieża Jana Pawła II.
„Sejm Rzeczpospolitej Polskiej zdecydowanie potępia medialną, haniebną nagonkę, opartą w dużej mierze na materiałach aparatu przemocy PRL, której obiektem jest Wielki Papież Polak – św. Jan Paweł II” – czytamy w projekcie uchwały. To reakcja na reportaż „Franciszkańska 3”, wyemitowanym przez TVN24, w którym autor zarzuca Karolowi Wojtyle tuszowanie pedofilii w kościele.
Biskup kielecki Jan Piotrowski powiedział na antenie Radia Kielce, że nieważne jest kto oczernia Jana Pawła II, ale dlaczego. Zdaniem hierarchy ludzie, którzy to robią są wewnętrznie niespójni.
– Każdy kto ma odrobinę rozsądkowego myślenia wie, że w niczym nie można podważyć personalizmu Jana Pawła II. Dziś w szukaniu różnych metod w oskarżenia ojca świętego, jak piszą mądrzy autorzy, gdy nie da się podważyć jego nauczania, to trzeba zdyskredytować osobę, aby stała się niewiarygodna w swoim przekazie – zaznaczył hierarcha.
Jan Piotrowski przypomniał słowa autora „Małego księcia”, Antoine de Saint-Exupéry, który mówił, że „lotnik nie boi się nocy, bo światła samolotu przebiją ciemność. Boi się natomiast mgły”.
– Stworzenie dzisiaj takiej mgły ideologicznej to jest zadanie podłych ludzi – mówił biskup.
Jan Piotrowski podkreślił, że Kościół robi co może w kwestii walki z pedofilią wśród duchownych. Ubliżające są stwierdzenia o zamiataniu sprawy pod dywan. Na pewno jeśli pojawi się zło, to o każdy przypadek jest go za dużo i nad tym trzeba boleć.
– To Jan Paweł II otworzył drogę, aby w sposób systematyczny walczyć z tym, co jest złe. Jestem absolutnie przekonany, że to, co się teraz dzieje, to jest bicie Kościoła nie związane z dobrem ofiar pedofilii, ale sianiem zamętu – zwrócił uwagę.
Biskup kielecki odnosząc się do głosów mówiących m.in. o likwidacji pomników i symboli Jana Pawła II stwierdził, że to pokazuje, co może zrobić manipulacja.
– To nie pomniki uczyniły wielkim papieża Polaka, ale jego myśl i wyjście do świata. Dziwię się, że zachowujemy się w ten sposób jako Polacy – powiedział hierarcha.