Rozwiązana została jedna z największych zagadek dotyczących unikatowych szachów sandomierskich. Nowe informacje na ten temat zaprezentowane zostaną podczas konferencji prasowej w Muzeum Zamkowym w Sandomierzu.
Ta niezwykła wiadomość dotyczy materiału, z którego wykonane są szachy. Od momentu ich odkrycia, a więc od 60 lat uważano, że jest to poroże jelenia. Dopiero badania genetyczne jednoznacznie rozwiązały zagadkę.
– Szachy zrobione są z materiału pochodzącego nie od jednego zwierzęcia, ale w grę wchodzą trzy różne gatunki – powiedział dr Wojciech Rajpold z Działu Archeologicznego Muzeum Zamkowego w Sandomierzu.
Do momentu konferencji zaplanowanej w czwartek (23 marca) na godz. 13.00 nie chce ujawniać tych szczegółów, ani innych sekretów szachów sandomierskich, które odkryto dzięki badaniom. Stwierdził jedynie, że to z czego wykonany jest ten zestaw ma ogromne znaczenie dla konserwacji i dobrego utrzymania zabytku.
Szachy pochodzą prawdopodobnie z przełomu XII i XIII wieku. Są unikatem, ponieważ w Europie znane są pojedyncze figurki z czasów średniowiecza, a tu mamy do czynienia z niemal pełnym zestawem. Brakuje jedynie trzech figur, zachowało się 29.
Szachy zostały odkryte w 1962 roku na wzgórzu staromiejskim św. Jakuba. Są jednym z najcenniejszych eksponatów sandomierskiego muzeum. Badania genetyczne były wykonane przez Laboratorium Paleogenetyki i Genetyki Konserwatorskiej Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Na temat najnowszych ustaleń badawczych dotyczących szachów sandomierskich opowie podczas konferencji i wykładu dr Danijela Popovic z UW oraz dr Wojciech Rajpold z Muzeum Zamkowego w Sandomierzu. Wykład ma charakter otwarty.