– Być może coś wyjaśni się w przyszłym tygodniu – stwierdził rozgrywający Industrii Kielce Tomasz Gębala, zapytany o informacje dotyczące przyszłości klubu, która po wycofaniu się ze sponsorowania firmy Van Pur właściciela marki Łomża, stanęła pod dużym znakiem zapytania.
Przyszłość drużyny miała się wyjaśnić do końca marca, ale klub nie wydał jeszcze żadnego oficjalnego komunikatu. Może to oznaczać, że zarząd ma jeszcze nadzieję na znalezienie nowego sponsora tytularnego. Jeśli poszukiwania zakończą się fiaskiem, konieczna będzie sprzedaż kilku szczypiornistów. Żadne ruchy transferowe nie zostały na razie wykonane.
– Jest to bardzo trudny temat. Jak to wygląda, najlepiej będzie wiedział zarząd. Być może coś się wyjaśni w przyszłym tygodniu. To nie są łatwe rozmowy. Mówimy o dużych pieniądzach. Firmy, które miałyby je przekazać, też mają jakiś proces decyzyjny i ścieżkę, którą musi to przejeść, żeby zostało zatwierdzone – uważa Tomasz Gębala.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że w przyszłym tygodniu mają odbyć się rozmowy z dwoma potencjalnymi sponsorami.