Przedstawiciele powiatu koneckiego złożyli w czwartek (13 kwietnia) kwiaty przy dębach pamięci na alei Katyńskiej aby oddać hołd pomordowanym 83 lata temu.
Marian Wikiera, naczelnik wydziału promocji w starostwie powiatowym przypomina, że w Katyniu zginęło 112 osób z ziemi koneckiej.
– Zginęła elita społeczeństwa II Rzeczpospolitej. W 1940 roku wymordowano ponad 22 tysiące polskich obywateli, oficerów, urzędników, policjantów i księży – powiedział.
Składający kwiaty na Alei Katyńskiej starosta Grzegorz Piec zwrócił uwagę na to, że mentalność władz rosyjskich od 1940 roku się nie zmieniła.
– Zabili 10 tysięcy oficerów polskich, to ogromny ubytek. Po 83 latach możemy powiedzieć, że Rosjanie się nie zmienili. Kłamali wtedy i kłamią dziś w sprawie wojny na Ukrainie, obwiniając Ukrainę czy nas o agresję – zaznaczył.
Aleja katyńska w Końskich powstała w 2010 roku w 70. Rocznicę zbrodni katyńskiej. Powstała by uczcić ludzi zamordowanych w 1940 roku w Katyniu, Miednoje, Charkowie i innych miejscowościach przez funkcjonariuszy NKWD.
Przy alei, która jest popularnym deptakiem spacerowym posadzono dęby symbolizujące bohaterów. Przed sadzonkami ustawiono tabliczki z imionami, nazwiskami, funkcjami i stopniami wojskowymi ofiar.