W czerwcu w Kielcach zacznie działać Centrum Informacji Konsularnej Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jak informowało Radio Kielce, swoją siedzibę będzie miało w budynku dawnego Exbudu przy Alei Solidarności.
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk informował na antenie Radia Kielce, że pomoc uzyskają tam m.in. Polacy przebywający za granicą, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji.
– Na przykład, gdy ktoś trafi do szpitala, lub komuś skradziono dokumenty. Pomaga też przejść przez procedurę uzyskiwania polskich dokumentów, np. aktu stanu cywilnego, ale też pomoże obywatelom innych krajów w uzyskaniu np. potwierdzenia swojego dyplomu w Polsce – wymienia.
W pierwszej kolejności z pomocy Centrum będą mogli skorzystać Polacy przebywający we Francji, Niemczech, Holandii, Wielkiej Brytanii i Irlandii. Od nowego roku będą dodawane będą kolejne kraje, np. Grecja, Hiszpania i Norwegia, a w przyszłości centrum ma objąć cały świat.
Piotr Wawrzyk podkreśla, że osoby potrzebujące dodzwonią się do odpowiednio przygotowanych pracowników, którzy będą potrafili przeprowadzić ich przez cały proces.
– To nie jest call center. Żeby uzyskać taką pomoc, te osoby które tu będą pracowały muszą mieć specjalistyczną wiedzę, która pozwoli im odpowiednio zareagować w danym przypadku. Takiej wiedzy nie da się zdobyć z broszury, bo te sytuacje, z którymi ludzie się zwracają są bardzo różne, często nieprzewidywalne. To muszą być osoby przygotowane na różne scenariusze i formy pomocy, muszą znać choćby prawo administracyjne i języki obce – zapowiada wiceminister.
Piotr Wawrzyk podkreśla, że obok Głównego Urzędu Miar, będzie to kolejna centralna państwowa jednostka, której siedziba zostanie ulokowana w Kielcach. Ma to być jeden ze sposobów, który poprzez atrakcyjną pracę pozwoli zatrzymać w stolicy regionu osoby młode i dobrze wykształcone.
– Stwarzamy możliwość, z jednej strony dobrze płatnej pracy, ale też pracy będącej wyzwaniem i wymagającej dobrego przygotowania. Kielce będą znane w całym świecie nie tylko z targów MSPO i laboratoriów GUM, ale także z tego, że to do Kielc dzwoni się po pomoc z zagranicy. Będzie to ogromny prestiż i mam nadzieję mobilizacja, by podejmować studia na uczelniach kieleckich i zostawać tutaj. Zaznaczam, że to nie będzie gorsza kategoria pracowników Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Osoby zatrudnione w Kielcach to będą pełnoprawni dyplomaci, ze wszystkimi uprawnieniami, które przysługują dyplomatom w zakresie ścieżki zawodowej i rozwoju zawodowego – podkreślił.
Piotr Wawrzyk zapowiedział, że wkrótce zostanie zrealizowany kolejny krok, jakim będą umowy podpisane przez Akademię Dyplomatyczną MSZ z uczelniami kieleckimi, na czele z Uniwersytetem Jana Kochanowskiego. Celem będzie wspólne kształcenie osób do pracy w dyplomacji.