Wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka zachęcała w Sandomierzu członków kół gospodyń wiejskich, aby wstępowali do Polskiego Związku KGW. Spotkanie odbyło się w poniedziałek (24 kwietnia) w Zamku Królewskim. Związek to inicjatywa Anny Krupki. Działa już w sześciu województwach, a wkrótce dołączą kolejne regiony.
– Dzięki takim strukturom oraz integracji można działać sprawniej. Ta formuła wzmacnia koła, bo można wymieniać doświadczenia, korzystać z pomocy prawnej oraz różnych programów, które oferuje Polski Związek Kół Gospodyń Wiejskich – powiedziała wiceminister Anna Krupka.
Poseł Marek Kwitek, członek sejmowej komisji rolnictwa stwierdził, że działalność kół gospodyń wiejskich weszła na wyższy poziom. Nie tylko zawiązują się te struktury, ale również chcą się integrować, współpracować z innymi kołami.
– To jest bardzo dobra tendencja, i dobrze, że doszło do powstania Polskiego Związku KGW. Zwiększone zostało dofinansowanie z budżetu państwa dla kół gospodyń wiejskich, co wyzwala w nich nową energię i nowe pomysły. Tak niewiele trzeba było, aby obudzić dynamizm drzemiący w środowisku wiejskim. Cieszę się, że jest w tym duża zasługa rządu premiera Morawieckiego – dodał poseł.
Alicja Wołos, prezes GKW Gorzyczany w gminie Samborzec stwierdziła, że spotkania kół gospodyń wiejskich, jak to dzisiejsze w zamku, są bardzo potrzebne, ponieważ można się na nich wiele dowiedzieć np. o projektach, na które można zdobyć pieniądze, o programach wsparcia i warunkach, jakie należy spełnić, aby otrzymać dofinansowanie. Dzięki temu możliwy jest dalszy rozwój stowarzyszenia. Ale spotkania służą również integracji i nawiązywaniu nowych kontaktów – stwierdziła przewodnicząca koła.
Podczas spotkania sala rycerska zamku wypełniona była po brzegi przez członków kół gospodyń wiejskich. Wielu z nich przyszło w swoich jednolitych strojach, stylizowanych na ludowe. Na zakończenie odbyła się degustacja ciast przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich z Gorzyczan i z miejscowości Sośniczany.
W powiecie sandomierskim jest obecnie 101 kół gospodyń wiejskich, najwięcej w gminie Klimontów. Jak powiedział Waldemar Maruszczak, kierownik biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Sandomierzu – zauważalna jest tendencja, że coraz więcej kół powstaje w gminach, które były pod tym względem ubogie jak np. Obrazów. W zależności od liczby członków, koła gospodyń wiejskich otrzymują dofinansowanie na poziomie 8, 9 i 10 tys. zł.