Ok. 15 hektarów nieużytków rolnych spłonęło w Borzykowej, w gminie Chmielnik. Do pożaru doszło w piątkowe popołudnie (12 maja). Na miejscu oprócz strażaków pojawili się też funkcjonariusze z pobliskiego komisariatu. Mundurowi podczas patrolowania zauważyli mężczyznę podejrzewanego o wzniecenie pożaru.
W piątek chmielniccy policjanci, którzy patrolowali miejscowość Bożykowa w gminie Chmielnik, zauważyli kłęby dymu unoszące się nad nieużytkami rolnymi. Gdy mundurowi podjechali w pobliże miejsca pożaru zauważyli mężczyznę, który wachlował płomienie gałęzią z liśćmi. Gdy mężczyzna zobaczył zbliżających się w jego kierunku policjantów rzucił się do ucieczki. Po krótkim pościgu został zatrzymany. 65-latek swoje zachowanie tłumaczył chęcią ugaszenia pożaru, mimo iż wyglądało to na zupełnie odwrotne działanie.
Teraz sprawą zajmie się sąd.