Nadal nie wiadomo kiedy zostanie przywrócony ruch przy wjeździe do Kielc na ulicy Warszawskiej. Przeszkodą w zakończeniu przedłużającego się remontu, według drogowców jest wysoki poziom wód gruntowych i niekorzystna pogoda.
Drogowcy rozpoczęli przebudowę w ubiegłym roku, a ulica Warszawska została zwężona do jednego pasa od września 2022 r. Firma planowała przywrócenie ruchu w obu kierunkach w kwietniu br., lecz nie udało się to do tej pory. Droga wciąż jest rozkopana, a na placu budowy nie widać pracowników. Mieszkańcy skarżą się, że głębokie wykopy utrudniają funkcjonowanie i stwarzają niebezpieczeństwo.
Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach informuje, że w ubiegłym tygodniu prowadzone były próby układania nawierzchni, ale przeszkodą w wykonaniu całości jest pogoda.
– Wykonano pierwszy próbny odcinek podbudowy, na którym badania nie wyszły, dobrze. Następnie sprawdzono drugi odcinek pod względem nośności i wyniki były zdecydowanie lepsze. Planowano więc wznowienie robót przy układaniu podbudowy w połowie bieżącego tygodnia, lecz w związku z pogodą, w wykopie znajduje się za dużo wody. Na chwilę obecną wstrzymano prowadzenie robót, a wykonawca czeka na ciepłe dni, które wysuszą grunt i będzie można wznowić prace- wyjaśnia rzecznik.
Radny Marcin Stępniewski z klubu Prawa i Sprawiedliwości podkreśla, że jest to kolejna inwestycja, w której Miejski Zarząd Dróg widzi przeszkody. – Jest to również kolejna inwestycja realizowana przez tego wykonawcę, gdzie mieszkańcy Kielc mogą odnieść wrażenie, że niewiele na niej się dzieje. Oczekiwałbym od Miejskiego Zarządu Dróg większego nadzoru nad wykonawcami, a jeśli terminy nie są dotrzymywane, to karania ich, bo nie możemy sobie pozwolić na kolejne opóźnione zadania- zaznacza radny.
Natomiast Katarzyna Suchańska z klubu Bezpartyjni i Niezależni twierdzi, że wina za te opóźnienia leży po stronie miasta i MZD. – Miasto widać zaproponowało harmonogram, który daje dużą swobodę inwestorowi. Po raz kolejny został „na ślepo” przyjęty projekt organizacji ruchu, który nie uwzględnia potrzeb mieszkańców, a jedynie daje komfort wykonawcy na spokojne realizowanie swojej pracy. Sytuacja pokazuje, że mieszkańcy nie są zadowoleni z tego co ma miejsce na placu budowy, ponieważ prace często nie są wykonywane tygodniami. Powinniśmy przede wszystkim wyciągnąć konsekwencje względem Miejskiego Zarządu Dróg, który postępuje w sposób niegodny- dodaje radna.
Termin zakończenia całego zadania, które obejmuje budowę nowej drogi na Osiedlu Dąbrowa II i kanalizację, planowany jest na koniec września 2023 roku. Według MZD jedynym czynnikiem, który mógłby opóźnić inwestycje jest wciąż niewyłączony gazociąg wysokiego ciśnienia, który przebiega przez ten obszar.
Koszt inwestycji wynosi prawie 25 mln zł. Wykonawcą robót jest firma TRAKT.