Ministerstwo Edukacji i Nauki nie prowadzi obecnie żadnych prac w zakresie zmiany organizacji roku szkolnego, mających na celu rozłożenie wakacji na turnusy dla poszczególnych województw, wzorem ferii zimowych – dowiedział się PAP. Z postulatem rozłożenia letniej przerwy w nauce na turnusy dla poszczególnych województw wystąpiło Stowarzyszenie Gmin Górskich RP.
– Biorąc pod uwagę terminy związane m.in. z egzaminami ósmoklasisty, maturalnymi, zawodowymi, rekrutacją do szkół i placówek, klasyfikowaniem i promowaniem uczniów, urlopami nauczycieli, MEiN nie rozważa zmiany organizacji roku szkolnego – dodała rzeczniczka.
Jak powiedział PAP wójt Kościeliska Roman Krupa, a zarazem wiceprezes Stowarzyszenia Gmin Górskich RP które wystąpiło z inicjatywą przedłużenia wakacji, na przyszły tydzień zaplanowano spotkanie w temacie rozłożenia wakacji na poszczególne turnusy.
– Chcemy ustalić, jakie będą kolejne kroki z naszej strony w tej sprawie. Chcielibyśmy przedłużenia wypoczynku o dwa tygodnie w czerwcu i dwa tygodnie we wrześniu, ale kwestia terminów jest do dyskusji w szerszym gronie. Zdajemy sobie sprawę, że to kwestia organizacji całego roku szkolnego, ale mając na uwadze rozłożenie ferii zimowych, zmiany w letnim wypoczynku też są możliwe – powiedział PAP Krupa.
Szef Małopolskiej Organizacji Turystycznej Grzegorz Biedroń uważa, że rozłożenie wakacji na turnusy dla poszczególnych województw byłoby z korzyścią nie tylko dla branży hotelarskiej, ale i dla samych turystów. Zwraca on uwagę, że np. ceny za usługi hotelarskie poszłyby w dół, a popularne atrakcje turystyczne byłyby mniej oblegane.
– To korzystne działania dla branży, ale to wymaga prowadzenia poważnych rozmów na szczeblu ministerialnym i przedstawienia konkretnych analiz – powiedział PAP Biedroń.
Zwraca on uwagę, że rozłożenie wypoczynku na poszczególne województwa idealnie sprawdza się w przypadku ferii zimowych. Podzielenie z koli letniego wypoczynku funkcjonuje z powodzeniem z kolei w innych krajach europejskich.
– Dobre rozwiązanie z sąsiednich krajów warto przejmować i to takie rozwiązania, które się sprawdzają. Tym bardziej, że dochody z turystyki mają niebagatelne znaczenie, bo jest to istotna gałąź gospodarki – podkreślił Biedroń.