Mimo modernizacji Portu Rybackiego we Fromborku, turyści mogą dotrzeć z Mierzei Wiślanej przez Zalew do miasta Mikołaja Kopernika. Rejsy po Zalewie odbywają się też do Tolkmicka. Armatorzy wskazują, że droga wodna jest szybszą od drogi lądowej z Mierzei wzdłuż Zalewu.
Trwa remont Portu Rybackiego we Fromborku. Obudowano brzegi, powstał też slip, umożliwiający wodowanie jednostek. Wykonawca zakończył pogłębianie akwenu. Prowadzone są też prace na nabrzeżach.
Remont nie przeszkadza w tym, by statki z Mierzei Wiślanej docierały do Fromborka. Inwestor umożliwił cumowanie jednostkom żeglugi przy falochronie zachodnim. Wytyczono i odgrodzono bezpieczne dojście i wyjście dla pasażerów poza teren budowy.
Turyści wypoczywający na Mierzei mogą także dotrzeć przez Zalew do Tolkmicka. Kursują tam jednostki. Na turystów, którzy przyjeżdżają do miejscowości nad Zalewem czeka oprócz dotychczasowych atrakcji jeszcze jedna – drezyny rowerowe. Drezyny kursują na trasie Tolkmicko-Frombork – odcinkiem historycznej linii nadzalewowej.
Ministerstwo Infrastruktury wskazało wcześniej, że wraz z przekopem Mierzei, modernizacja portu we Fromborku zapewni rozwój innych małych miejscowości nad Zalewem Wiślanym. To poprawa dostępności i bezpieczeństwa portów i przystani od strony wody – ocenił resort.
We Fromborku, mieście Mikołaja Kopernika i średniowiecznego zespołu katedralnego, port rybacki ma znaczenie gospodarcze i turystyczne.
Według samorządowców, nowe otwarcie wód Zalewu Wiślanego po ukończeniu kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną to ogromna szansa na zwiększenie ruchu turystycznego, białej floty, oraz próby wyjścia ze schematu turysty, który odwiedza miejscowości tylko na kilka godzin.
Kolejnym krokiem będą starania o pozyskanie pieniędzy na dalszy rozwój obszaru ochrony uzdrowiskowej, kontynuacji modernizacji falochronu tzw. „starego molo” i stworzenie mariny dla różnych jednostek pływających, która byłaby uzupełnieniem zachodniej części fromborskiego portu.