Rozpoczyna się ekshumacja ciał niemieckich żołnierzy, pochowanych w Ostrowcu Świętokrzyskim. Około 200 ciał wojskowych z 72. Batalionu Piechoty spoczywa na działce, między Szkołą Mistrzostwa Sportowego, a Liceum im. Broniewskiego. Prace są konieczne ze względu na rozpoczętą w tym miejscu budowę międzyszkolnego stadionu lekkoatletycznego.
Jak przypomina historyk, ale też radny rady miejskiej w Ostrowcu, Dariusz Kaszuba, w czasie II wojny światowej było tam miejsce rekonwalescencji żołnierzy niemieckich, tam także ich grzebano. – Szpital mieścił się w budynku obecnego Liceum im. Władysława Broniewskiego. Zaraz za nim ulokowano cmentarz dla żołnierzy, którzy zmarli w tym szpitalu, bądź zostali przywiezieni z frontu w takim stanie, że już nie można im było pomóc. W tym miejscu grzebano oficerów, a w lasku saletyńskim na Piaskach, chowani byli zwykli żołnierze. W tym miejscu ekshumacje przeprowadzono pod koniec lat 90-tych ubiegłego wieku, ale przy ul. Żeromskiego, te prace przeprowadzono jedynie w części i wydobyto około 50-70 ciał.
Prace ekshumacyjne prowadzi prywatna firma, jedna z dwóch, które działają w Polsce. Ona dotarła do dokumentów niemieckich, w których jest szczegółowa lista osób pochowanych w tym miejscu, łącznie ze stopniem wojskowym, rodzajem odniesionych ran i miejscem pochówku. Maciej Milak, który nadzoruje ekshumacje w Ostrowcu Świętokrzyskim zaznacza, że za każdym razem muszą być spełnione określone procedury.
– Musimy mieć pozwolenie z Instytutu Pamięci Narodowej na prowadzenie działań. Ciała są później grzebane na jednym z trzynastu cmentarzy wojennych w Polsce. Województwo świętokrzyskie jest przyporządkowane do cmentarza w Siemianowicach Śląskich. Dziś przygotowujemy teren do działań, trzeba m.in. wykosić trawę i krzewy. Właściwa ekshumacja zacznie się w czwartek.
Prace ekshumacyjne mają potrwać do końca czerwca. Nie spowolnią prac przy budowie boiska, bo wykonawca zajmuje się teraz innymi zadaniami.