Nowy dom dziecka został otwarty w Opatowie. Na razie mieszkają w nim dzieci niepełnosprawne intelektualnie, ale za kilka miesięcy wyprowadzą się do stałej siedziby, powstającej w Ciszycy Górnej. Wtedy ich miejsce zajmą zdrowe dzieci.
Starosta opatowski, Tomasz Staniek podkreśla, że głównym założeniem funkcjonowania placówek opiekuńczo-wychowawczych w powiecie jest stworzenie dzieciom warunków, zbliżonych do domu rodzinnego. W nowej placówce przy ul. Kościuszki są kameralne pokoje, wspólne przestrzenie i duży ogród. Nie ma czerwonych tabliczek z nazwą instytucji. Placówka nazywa się „Mój dom”, a jej patronem jest św. Jan Paweł II. Ośrodek utworzono w domu jednorodzinnym, kupionym przez powiat wraz z prawie 30-arową działką. Budynek rozbudowano i wyremontowano. Jest przystosowany dla 14 osób.
Marek Borkowski, dyrektor Centrum Obsługi Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Opatowie podkreśla, że dzieci niepełnosprawne są objęte specjalistyczną opieką, mają też zapewniona rehabilitację.
– Dzięki współpracy ze szpitalem św. Leona przychodzą do nas rehabilitanci, którzy pełnią też rolę fizjoterapeutów – wymienia.
Madzia – jedna z podopiecznych mówi, że w nowym domu jest bardzo ładnie i miło. Podoba się jej pokój, w którym mieszka z koleżanką oraz ogród z hamakami.
Inwestycja kosztowała 3 mln zł. Po połowie została sfinansowana z funduszy rządowych i środków własnych powiatu.
W powiecie opatowskim jest to już 6 placówka opiekuńczo-wychowawcza, a jednocześnie druga przeznaczona dla dzieci niepełnosprawnych.