– Oczekujemy, że za dzisiejszymi słowami szefa PO Donalda Tuska pójdzie konkret, że podpisze on oświadczenie, że nigdy nie zgodzi się na niemieckie propozycje dotyczące polityki migracyjnej i nie poprzez paktu migracyjnego – podkreślili świętokrzyscy europosłowie PiS Dominik Tarczyński oraz Patryk Jaki podczas konferencji prasowej.
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) July 2, 2023
Posłowie Zjednoczonej Prawicy odnieśli się do nagrania lidera PO, w którym wzywa do odzyskania kontroli nad Polską i jego granicami zarzucając Jarosławowi Kaczyńskiemu masowe sprowadzanie imigrantów.
Dominik Tarczyński zadał Donaldowi Tuskowi dwa pytania. Czy pani Janina Ochojska znajdzie się na listach PO w wyborach do Europarlamentu oraz czy politycy Platformy po ewentualnym wygraniu wyborów zburzą mur stojący na granicy z Białorusią?
Europoseł przypomniał, że Janina Ochojska w swoich wypowiedziach opowiada się za nieograniczonym przyjmowaniem imigrantów. „Czy to licuje się ze stwierdzeniem Tuska, który przeżył olśnienie, ożywienie duchowe, nawrócił się i teraz udaje patriotę, który dba o interesy Polski? Teraz nagle przypomniał sobie o polskich flagach. Niedługo z Tusk zmieni nazwisko na Tuskowski, aby jeszcze bardziej polsko brzmiało” – stwierdził poseł.
Tymczasem jak dodał, konkrety są takie, że pakiet migracyjny zmusza państwa członkowskie, aby przyjmowały nielegalnych imigrantów. Jak się okazuje to co teraz mówi Tusk, a to co robią jego ludzie w PE to całkowicie inne rzeczywistości. Wszyscy posłowie z list PO byli za pakietem migracyjnym. Głosownie już się odbyło. Ta ekipa, flanka lewactwa, poparła to rozwiązanie, czyli niekontrolowaną relokację na która się nie zgadzamy – dodał Tarczyński.
Chcemy wiedzieć, czy Donald Tusk zgadza się z tym co mówi Janina Ochojska, że przyjęcie każdej liczby imigrantów to nie problem. Czy zlikwiduje mur stojący na granicy z Białorusią. Oczekujemy jasnej deklaracji w tej sprawie i podpisania oświadczenia.
Jak przypomniał Dominik Tarczyński, kwesta relokacji migrantów dotyczyła także województwa świętokrzyskiego. Były plany, aby taki ośrodek powstał w Piekoszowie. To chciała zrobić Ewa Kopacz na kilka miesięcy przed wyborami w 2015 roku.
Europoseł Partyk Jaki z Suwerennej Polski zauważył, że Tusk najpierw był przeciwko 500 plus, potem popierał to świadczenie, najpierw był za podwyższeniem wieku emerytalnego potem był przeciwko; najpierw był przeciwko budowie muru na polsko-białoruskiej granicy, a potem za.
Podobnie było w przypadku relokacji nielegalnych migrantów – dodał. „My się martwimy, że jak w tym tempie będzie zmieniał zdanie, to jutro zabierze całą PO na pielgrzymkę na Jasną Górę” – ironizował Jaki.
„My ten problem z przymusową relokacją mamy przez Donalda Tuska i jego grupę Webera z EPP” – podkreślił europoseł.
Posłowie zaproponowali, aby Donald Tusk podpisał oświadczenie:
„Ja, Donald Tusk, zobowiązuję się, że nigdy nie zgodzę się na niemieckie propozycje dotyczące polityki migracyjnej. Nie poprę propozycji tzw. paktu migracyjnego zaproponowanego głównie przez EPP na forum UE.
W pełni popieram stanowisko polskiego rządu wyrażone przez premiera Mateusza Morawieckiego na szczycie Rady Europejskiej o tym, że Polska nigdy nie zgodzi się na mechanizm przymusowych relokacji migrantów oraz na żadne inne rozwiązanie w tym mechanizmie, aby płacić za to, że tych migrantów się nie przyjęło. Tak jak polski rząd uważam, że takiego szantażu nie można nazywać solidarnością” – brzmi oświadczenie odczytane przez Tarczyńskiego, skierowane do szefa PO.