W kolejnym meczu kontrolnym w trakcie przygotowań do nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy, Korona Kielce zmierzy się w sobotę (8 lipca) z beniaminkiem Fortuna 1 ligi Motorem Lublin.
Poprzednie dwa sparingi, rozegrane na zgrupowaniu w Opalenicy, nie były zbyt udane dla podopiecznych Kamila Kuzery.
W pierwszym „żółto-czerwoni” zaledwie zremisowali 1:1 z reprezentacją Polski do lat 19, a w drugim przegrali 0:1 z pierwszoligowym Chrobrym Głogów.
– Sparingi to nie jest to samo co mecze o stawkę, ale z pewnością też są ważne. Sam wynik jest sprawą drugorzędną, to nie znaczy jednak, że nie chcemy tych spotkań wygrywać. Te pierwsze dwa sparingi wynikowo nie najlepiej nam wypadły, ale w następnych na pewno będziemy chcieli zwyciężyć – stwierdził pomocnik Korony Jakub Łukowski.
– Na razie realizujemy wszystkie plany nakreślone przed startem przygotowań. W sobotę 2 x 60 z Motorem, a wieczorem świętujemy jubileusz klubu. Tydzień później spotkanie z Niecieczą i zaczniemy bezpośrednie przygotowania do ligowego meczu ze Śląskiem – powiedział Kamil Kuzera.
Korona rozegra mecz z Motorem Lublin na stadionie przy ulicy Kusocińskiego w Kielcach. Spotkanie, które rozpocznie się o godzinie 11 i zaplanowane jest na dwie połowy po 60 minut, będzie otwarte dla publiczności.