Dziewięć dni, 28 koncertów, w 12 miejscowościach oraz kilka imprez towarzyszących – tak w liczbach wygląda XXIX Międzynarodowy Festiwal Muzyczny im. Krystyny Jamroz w Busku-Zdroju.
Impreza zakończyła się w niedzielę, 9 lipca, a organizatorzy myślą już o przyszłorocznej, jubileuszowej odsłonie wydarzenia.
O tym, że miniona edycja była udana świadczy liczna obecność publiczności, zarówno w koncertach biletowanych, jak i tych, na które wstęp był wolny. Maria Wiśniewska, dyrektor Buskiego Samorządowego Centrum Kultury podkreśla, że po tak udanej edycji, kolejna, jubileuszowa, nie może być gorsza.
– Już się stresuję, kogo zaprosimy, kogo trzeba zaprosić, żeby pobić tę wyjątkową edycję. Na samym początku tegorocznego festiwalu, w pierwszym dniu powiedziałam, że to będzie wyjątkowa edycja i myślę, że to była wyjątkowa edycja – zaznaczyła.
– Myślę, że za rok widzowie mogą liczyć na nie gorszy festiwal niż tegoroczny – stwierdził Artur Jaroń, dyrektor artystyczny festiwalu.
– Chociaż to jest tak, że ja planuję festiwal, a później te moje plany ulegają cyzelowaniu. Staram się zawsze szukać najlepszych rozwiązań, bo moje pomysły często bywają dobre, ale są lepsze, dlatego słucham ludzi dookoła, czego by chcieli słuchać, czego oczekują – wyjaśnił.
Dyrektor podkreślił, że najważniejsza jest ciągłość festiwalu, której nie przerwała nawet pandemia. W 2020 roku festiwal odbył się w warunkach możliwych do zrealizowania.
– Dzięki temu bardzo szybko odbudowaliśmy swoją publiczność – stwierdził.
Artur Jaroń na razie niechętnie zdradza swoje pomysły, ale powiedział, że chciałby, żeby podczas przyszłorocznej, jubileuszowej edycji pojawili się artyści związani z festiwalem.
– Tradycyjnie, jak przy poprzednim jubileuszu chciałem zaprosić tych, którzy przyczynili się do stworzenia marki tego festiwalu poprzez swoją obecność. Chciałbym zaprosić Małgorzatę Walewską, całe grono śpiewaków, jak również wybitnych instrumentalistów, którzy będą mogli coś wykonać, bo to jest niezwykle ważne. Chciałbym, żeby ta edycja była rzeczywiście świętem muzyki – podkreślił.
Nowe czasy sprawiają, że przed organizatorami pojawiają się wyzwania: większa obecność w mediach, także tych elektronicznych, ale także finanse.
– Dołożymy wszelkich starań, by ta przyszłoroczna edycja festiwalu była szczególna – zapowiedział Waldemar Sikora, burmistrz Buska-Zdroju. – Nie tylko 30-lecie festiwalu, ale również tegoroczny jubileusz setnych urodzin Krystyny Jamroz zobowiązuje, by utrwalić pamięć o niej w formie ławeczki. Ta ławeczka na pewno stanie, bo działania z tym związane już się rozpoczęły. Zakończyliśmy proces wyłaniania wykonawcy, trwają formalności – zaznaczył.
30. edycja Międzynarodowego Festiwalu im. Krystyny Jamroz odbędzie się w lipcu 2024 roku.