Przetarg na przebudowę ul. Massalskiego w Kielcach na razie pozostaje bez rozstrzygnięcia. Do opłacenia najtańszej złożonej oferty, drogowcom brakuje prawie 500 tys. zł. Przebudowa nawierzchni metodą nakładkową miała być przeprowadzona na odcinku od al. Szajnowicza-Iwanowa do ul. Dewońskiej.
Do przetargu zgłosiły się cztery firmy. Miejski Zarząd Dróg w Kielcach miał na ten cel przeznaczone prawie 1,5 mln zł. Firma ROADSTAR ze Starachowic zaproponowała 1,9 mln zł, ALBUD ze Strawczyna 1,84 mln zł, STRABAG z Pruszkowa 2,1 mln zł, a DUKT z Nowin ponad 2,3 mln zł.
Jarosław Skrzydło, rzecznik MZD informuje, że ostateczna decyzja zostanie podjęta po najbliższej sesji rady miasta, które odbędzie się 20 lipca.
– Na sesji rady miasta zostanie rozpatrzony wniosek o przesunięcie pieniędzy w ramach środków inwestycyjnych. Wnioskujemy o przesunięcie kwoty 250 tys. zł. W ramach nakładek, które były i są jeszcze realizowane, widzimy też, że powstają oszczędności, wynikające z kontraktów – wyjaśnia rzecznik.
Jeśli kieleccy radni wyrażą zgodę na przesunięcie tej kwoty, wówczas przetarg zostanie rozstrzygnięty. Po podpisaniu umowy, wykonawca na wykonanie zadania będzie mieć 100 dni.