Przebudowa ulicy Wojska Polskiego w Kielcach nie zakończy się w terminie. Na razie nie wiadomo jednak o ile inwestycja zostanie wydłużona, ponieważ Miejski Zarząd Dróg nie zgadza się z częścią argumentów wykonawcy zawartych we wniosku o przesunięcie terminu.
Modernizacja ulicy Wojska Polskiego obejmuje kompleksową przebudowę odcinka o długości około 2,5 kilometra, od ronda Czwartaków do granicy miasta. Prace rozpoczęły się w lipcu ubiegłego roku i miały potrwać do października br. Tak się jednak nie stanie, ponieważ wykonawca sygnalizuje wydłużenie terminu budowy – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
– Wykonawca powołuje się na szereg kolizji głównie z sieciami gazowymi, elektrycznymi i ciepłowniczymi. Korespondujemy z firmą w tej sprawie i o ile część jego argumentów przyjmujemy, to części zupełnie nie podzielamy. Obecnie trwają analizy związane z wyliczeniem czasu i tego w jakich obszarach i kiedy te czynniki uniemożliwiały prowadzenie działań. To pozwoli nam na ustalenie nowej daty zakończenia tego kontraktu – wyjaśnia rzecznik.
Obecnie wykonawca realizuje jezdnię południową, na odcinku pomiędzy Rondem Czwartaków, a pętlą na Bukówce.
– W rejonie pętli na Bukówce ułożono już warstwy bitumiczne, na chodnikach trwają prace brukarskie i prace związane z budową nowego parkingu przy pawilonach handlowych. Na fragmencie wyłączonym z ruchu trwa budowa murów oporowych. Pomiędzy ul. Klecką, a Chabrową wykonywany jest nasyp do podniesienia poziomu drogi, który był przed przebudową. Pomiędzy ul. Klecką, a Wojska Polskiego rozpoczęło się też korytowanie pod nowe rondo- wymienia Jarosław Skrzydło.
Mieszkańcy, jak i przedsiębiorcy działający na tym terenie mieli nadzieję, że ta inwestycja zakończy się w terminie- podkreśla Anna Myślińska, radna z klubu Koalicji Obywatelskiej.
– Byłam w siedzibie Miejskiego Zarządu Dróg, by dowiedzieć się kiedy ta przebudowa się zakończy. Wicedyrektor MZD deklarował, że zakończy się terminowo, natomiast zastępca prezydenta miasta, Bożena Szczypiór mówiła, że powinny one zakończyć się do końca 2023 roku. Wiem, że były tam niezinwentaryzowane sieci, które napotkał wykonawca i nie mogąc uzyskać informacji od wojska, musiał się z tym uporać sam. Lecz czy to jest powód, by nie zmieścić się w terminie? Mieszkańcy mówią również, że wykonawca chciałby tę inwestycję przedłużyć do I kwartału 2024 r. Wiem na pewno, że są wielkie potrzeby uruchomienia tej trakcji, bo ludzie mają gigantyczne problemy z dojazdem do własnej posesji i innych części miasta – podkreśla radna.
Natomiast radny Piotr Kisiel z klubu Prawa i Sprawiedliwości uważa, że miasto powinno skorzystać w niektórych przypadkach z naliczania kar umownych.
– W umowie zawarte są kary umowne, które inwestor może naliczyć w przypadku nie oddania zadania w terminie. Oczywiście każdy przypadek należy rozważać indywidualnie, jednak jeśli miasto będzie bardzo łagodnie podchodzić do takich tematów, to te opóźnienia mogą być nagminne. Pamiętajmy, że jakakolwiek ingerencja w układ komunikacyjny miasta ma wpływ na korki i funkcjonowanie mieszkańców, więc nie bałbym się korzystać z opcji naliczania takich kar – dodaje Piotr Kisiel.
Decyzja dotycząca nowego terminu zakończenia przebudowy ul. Wojska Polskiego powinna zapaść za ok. miesiąc. Wykonawcą zadania jest firma TRAKT.