Na lotnisku Aeroklubu Pomorskiego w Toruniu, gdzie rozgrywane są Mistrzostwa Świata w Akrobacji Sportowej, w piątek wieczorem rozbił się szybowiec. Włoski pilot zdołał szczęśliwie wylądować na spadochronie.
„Z wstępnych informacji wynika, że pilot szybowca, obywatel Włoch, zauważył, że coś złego dzieje się z liną, na której był zaczepiony szybowiec i w porę ewakuował się” – zaznaczyła asp. Bocian.
Zastępca przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Andrzej Bartosiewicz w rozmowie z PAP jednie potwierdził, że doszło do wypadku i doprecyzował, że pilot wylądował na spadochronie.
Pilot katapultował się, nie odniósł poważniejszych obrażeń – informował wcześniej dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu Mariusz Kwiatkowski.
Przyczyny i okoliczności rozbicia się szybowca będzie wyjaśniała policja pod nadzorem prokuratora i PKBWL.