Marsz Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej dotarł do Miechowa. W niedzielę (6 sierpnia) 300 osób dla upamiętnienia strzelców Józefa Piłsudskiego wyruszyło z krakowskich Oleandrów.
To żywy pomnik Marszałka powiedział szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
– To pomnik wznoszony Józefowi Piłsudskiemu i jego żołnierzom co roku przez młodych strzelców. Pomnik żywy. Ale kadrówka to też wspaniała przygoda. To przygoda z Ojczyzną, to poznawanie historii Małopolski i ziemi świętokrzyskiej. To odwiedzanie miejsc ważnych dla naszej historii, dla naszego doświadczenia historycznego dla naszej kultury – powiedział wieloletni komendant marszu.
We wtorek (8 sierpnia) uczestnicy Kadrówki przejdą z Miechowa do Wodzisławia.
Piechurzy dotrą do Kielc 12 sierpnia. Pierwszy marsz został zorganizowany przez legionistów w 1924 roku.
6 sierpnia 1914 roku na rozkaz Józefa Piłsudskiego z krakowskich Oleandrów wyruszyła I Kompania Kadrowa. Tego samego dnia jej żołnierze obalili słupy graniczne państw zaborczych w Michałowicach i – po wyzwoleniu z rąk rosyjskich Słomnik, Miechowa, Jędrzejowa oraz Chęcin – 12 sierpnia dotarli do Kielc.