Sąd tymczasowo aresztował pięciu uczestników sobotniej bójki pseudokibiców w Radłowie (Małopolskie), podczas której zginął 40-letni mężczyzna. Wstępne wyniki sekcji zwłok potwierdzają, że ofiara zmarła na skutek uderzenia racą w brzuch.
Jak zaznaczył, dokonano zatrzymania pięciu uczestników zajścia. „Wczoraj osoby te były przesłuchiwane, następnie prokuratura wystąpiła w wnioskiem do Sądu Rejonowego w Tarnowie o zastosowanie wobec tych pięciu podejrzanych tymczasowego aresztowania i sąd te wnioski uwzględnił, podzielając argumentację” – relacjonował Sienicki.
Według niego każdemu z podejrzanych postawiono takie same zarzuty o to, że „działając wspólnie i w porozumieniu z ustalonymi i nieustalonymi osobami, publicznie, bez powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego brał czynny udział w zbiegowisku pseudokibiców podczas odbywającego się turnieju piłkarskiego organizowanego przez sympatyków Unii Tarnów na stadionie Radłovii Radłów, wiedząc iż uczestnicy zbiegowiska wspólnymi siłami dopuszczają się gwałtownego zamachu na życie innych osób, obecnych na stadionie i w okolicach, którego to następstwem była śmierć Łukasza Z., jednego z tych uczestników”.
Prokurator przekazał, że aresztowani są mieszkańcami województwa śląskiego, pochodzącymi z rejonu Bielska-Białej. Z Bielska-Białej pochodziła też ofiara zdarzenia Łukasz Z.
„Postawione zarzuty niekoniecznie jeszcze są zarzutami ostatecznymi, nie wykluczamy zmiany zarzutów na ostrzejsze” – zapowiedział rzecznik i dodał, że z uwagi na dobro śledztwa prokuratura nie ujawnia, czy podejrzani przyznali się do winy i jakiej treści złożyli wyjaśnienia.
„Trwają dalsze ustalenia policji i prokuratury. Są możliwe kolejne zatrzymania” – zapowiedział Sienicki.
Jak poinformował, w poniedziałek odbyła się sekcja zwłok ofiary kibicowskiej bójki. „Jeszcze nie mamy pełnego protokołu, natomiast wstępnie stwierdzono, że przyczyną zgonu Łukasza Z. były rany jamy brzusznej spowodowane racą” – przekazał prokurator.
Po zdarzeniu służby zwróciły się z apelem o zgłaszanie na policję do świadków, a także uczestników tego zdarzenia. „Uczestnikom, którzy zgłoszą się dobrowolnie, gwarantujemy łagodniejsze konsekwencje prawne” – podano w komunikacie policji.
W sobotę na stadionie w Radłowie miał się odbyć mecz piłki nożnej; spotkanie zorganizowali kibice Unii Tarnów. Jak przekazała tarnowska policja, nagle na miejscu pojawili się ich przeciwnicy i doszło do bójki. W trakcie porachunków jeden z mężczyzn został zraniony racą w brzuch. Wezwano pogotowie, jednak mimo reanimacji poszkodowanego nie udało się uratować. Policja szacowała, że w starciu pseudokibiców mogło uczestniczyć ponad 100 osób.