Korona Kielce, choć zajmuje na razie ostatnie miejsce w tabeli piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy, to należy do grona zespołów, które straciły najmniej bramek w trwającym sezonie. W ostatnich dwóch meczach bramkarz „żółto-czerwonych” Xavier Dziekoński zachował czyste konto, a w poprzednich czterech, pięciokrotnie wyjmował piłkę z siatki.
Na szczycie drużyn mogących pochwalić się żelazną defensywą jest Legia Warszawa, która w pięciu ligowych starciach straciła zaledwie dwa gole. Po cztery bramki zaaplikowane przez przeciwników mają Raków Częstochowa i Cracovia, odpowiednio w pięciu i szczęściu spotkaniach. Pięciokrotnie po strzałach rywali kapitulowali bramkarze Korony i Piasta Gliwice, ale ekipa ze Śląska ma rozgrany jeden mecz więcej.
– Zrobiliśmy to co do nas należy i możemy się cieszyć z drugiego z rzędu czystego konta. Cała defensywa spisała się bardzo dobrze. Wynika to głównie ze świetnej pracy wykonywanej w tyłach – stwierdził Xavier Dziekoński, który za ostatni występ przeciwko Cracovii, trafił do „jedenastki” 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Najgorzej jak na razie bronią piłkarze Puszczy Niepołomice. Małopolski beniaminek w siedmiu meczach dał sobie strzelić 12 goli. Tyle samo straconych bramek ma Widzew Łódź. Dużo można również zarzucić grze defensywnej ŁKS Łódź i Górnika Zabrze, które mają zaaplikowanych odpowiednio 11 i 10 goli.