700 litrów gotowego, nielegalnego alkoholu i pół tys. litrów zacieru znaleźli policjanci w bimbrowni zlokalizowanej na jednej z posesji w okolicach Krynek (Podlaskie). W zabudowaniach gospodarczych działała tam linia do wytwarzania takiego alkoholu. Zatrzymany 59-letni mężczyzna tłumaczył, że chciał wesprzeć finansowo rodzinę.
Nielegalna produkcja alkoholu ma w Podlaskiem wieloletnią tradycję związaną najczęściej z okolicami Puszczy Knyszyńskiej. To tam służba celno-skarbowa i policja zwykle lokalizują leśne bimbrownie. Niektóre ze zlikwidowanych w ostatnich latach miały możliwości produkcyjne sięgające nawet kilku tys. litrów alkoholu. Np. kilka miesięcy temu KAS zlikwidowała leśną bimbrownię w gminie Michałowo o możliwościach produkcyjnych szacowanych na 3 tys. litrów alkoholu tygodniowo. Zabezpieczono tam aparaturę do nielegalnej produkcji oraz 5,6 tys. litrów zacieru.
O popularności bimbrownictwa w regionie świadczy ekspozycja, którą można oglądać w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej – instytucji kultury województwa podlaskiego. Wystawa powstała w oparciu o oryginalne elementy fabryczek alkoholu zlikwidowanych przez policję. Oddanie ich na własność muzealnikom było możliwe po prawomocnym zakończeniu postępowań sądowych przeciwko bimbrownikom. Są tam np. bimbrownie na kółkach, w formie przyczepy, które działały na terenie Puszczy Knyszyńskiej. Trafiły do placówki dzięki uprzejmości Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białymstoku, po prawomocnym wyroku skazującym wobec bimbrownika.