Przygotowujemy raport ze strat zadanych Polsce przez komunistów i Związek Sowiecki – oświadczył premier Mateusz Morawiecki w niedzielę podczas uroczystości upamiętniającej 84. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę pod Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie.
– Rosja dziś jest państwem totalitarnym, kolonialnym, imperialnym, ale z tym raportem będziemy gotowi na czas – dodał.
Morawiecki mówił też, że zbrodnie rosyjskie nie skończyły się wraz z upadkiem Związku Sowieckiego, jak – według niego – chcieli myśleć niektórzy politycy Zachodu i niektórzy polscy politycy.
– Dlaczego ci politycy prowadzili do osłabienia siły Polski wobec Rosji – pytał.
Według niego, „de facto istniał gazowy i surowcowy pakt Merkel-Putin, który miał doprowadzić do oplecenia i zniewolenia znacznej części Europy w sidłach niemiecko-rosyjskich a głównym wykonawcą tego paktu w Polsce, a później w Brukseli był Donald Tusk”.
– Był drużbą na nowych zaślubinach niemiecko-rosyjskich. W ciągu ostatnich 15 lat nikt nie zrobił więcej dla Rosji i dla Niemiec niż Donald Tusk – stwierdził Morawiecki.