Niemal sto osób ruszyło w „Marsz po zdrowie” w Końskich. To inicjatywa wielopokoleniowa, która ma zachęcać do codziennego ruchu. Start zlokalizowany został tuż przy Koneckim Centrum Kultury. Każdy uczestnik otrzymał numer startowy, a do pokonania jest trasa kilku kilometrów, alejkami zrewitalizowanego parku im. Małachowskich w Końskich.
Pomysłodawcą wydarzenia jest Marek Pilch z „Głosu Seniora”, który mówi że w Polsce organizowanych jest 50 takich marszy rocznie, a w województwie świętokrzyskim 12. – Robimy w wielu miejscowościach takie marszobiegi, które mają być zachętą do regularnej aktywności fizycznej, zarówno wśród seniorów, jak i młodszego pokolenia. Zakładamy, że trasa będzie miała od 2 do 5 kilometrów – mówi.
Na pole startowe stawili się seniorzy z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Końskich, ale także uczniowie podstawówek z gminy. Jak mówią najmłodsi uczestnicy biegu, ruch to zdrowie.
– Bardzo lubię się ruszać i idę w ślady taty, bo ostatnio przebiegł triatlon – mówi Miłosz Kacperski. – Jeśli chodzi o aktywność na świeżym powietrzu, to najczęściej korzystam z roweru np. w wakacje przejechałem 64 kilometrów – dodaje Patryk Piekarski. – Ja jestem raczej podobna do mamy, która pracuje w szkole w Pomykowie. Razem jeździmy na rowerach, a mój rekord to pokonanie trasy do Sielpi i z powrotem – zapewnia Gabrysia Wilk.
W województwie świętokrzyskim „Marsz po zdrowie” odbył się m.in. w Kielcach, Chęcinach i Stąporkowie.