Uważany za najtrudniejszy w polskich Tatrach szlak, czyli Orla Perć, jest od piątku dostępny po remoncie. Wymienione zostały łańcuchy oraz słynna historyczna drabinka zabezpieczająca szlak. Trafi ona wkrótce na ekspozycję Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN). Remont Orlej Perci trwał z przerwami przez całe wakacje.
„Na Orlej Perci zostały wymienione uszkodzone łańcuchy, wyrównana nawierzchnia, a słynna drabinka z Zamarłej Turni na Kozią Przełęcz została wymieniona na nową. Stara drabinka została zniesiona i zostanie wkrótce wystawiona na ekspozycji jako ciekawy obiekt historyczny, ale gdzie – jeszcze nie wiadomo” – powiedział Tomasz Zając z TPN.Nowa, stalowa drabinka, przy której zainstalowano linkę do wpinania uprzęży, ma 8 metrów długości i posiada 26 szczebli. Jest zainstalowana na południowej ścianie Zamarłej Turni nad przepaścią, opadającą ku Koziej Przełęczy. Stara konstrukcja miała już luzy w miejscach zakotwienia w skale.Zdemontowana drabinka pochodzi najprawdopodobniej z lat 60-tych ub. w. O istnieniu jeszcze starszej drobinki w tym miejscu jest mowa w wydanym w 1908 r. drugim tomie przewodnika Janusza Chmielowskiego. Autor opisuje przejście z Koziej Przełęczy na Zamarłą Turnie właśnie po ośmiometrowej drabinie.