Konrad Forenc w oficjalnym meczu Korony Kielce wystąpił ostatni raz 23 kwietnia. 31–letni bramkarz w starciu z Zagłębiem Lubin złamał mały palec lewej ręki i stracił końcówkę poprzedniego sezonu PKO BP Ekstraklasy.
Od początku nowego, trener „żółto–czerwonych” Kamil Kuzera, stawia na niespełna 20–letniego Xaviera Dziekońskiego.
Popularny „Fori” wróci miedzy słupki we wtorkowym, wyjazdowym starciu Korony w Fortuna Pucharze Polski z trzecioligowymi rezerwami Jagiellonii Białystok.
– Od mojego urazu minęło już bardzo dużo czasu. Wiadomo, że nie tak sobie do końca to wyobrażałem, ale cieszę się, że będę mógł wrócić do bramki. Ze swojej strony gwarantuję, że serducha mi nie zabraknie. Zrobimy w tym meczu jak najszybciej to, na co czekają wszyscy kibice. Wygramy i będziemy czekać na losowanie – powiedział wychowanek MKS Oława.
Licznik ekstraklasowych występów Konrada Forenca zatrzymał się na razie na siedemdziesięciu. Dwadzieścia z nich zaliczył w Koronie, a pięćdziesiąt w Zagłębiu Lubin. Na razie nic wskazuje na to, że w najbliższym czasie znów pojawi się w spotkaniu piłkarskiej elity.