Prosty i stabilny system podatkowy oraz 6 procent PKB na edukację – to dwie z tzw. „12 Gwarancji Trzeciej Drogi”, które politycy tej formacji chcą wprowadzić po wygranych wyborach. Dziś (środa, 27 września) przed Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim w Kielcach kandydaci do parlamentu mówili o najważniejszych punktach programu.
Poseł PSL Czesław Siekierski podkreśla, że samorząd to podstawa państwa obywatelskiego. – To ważna instytucja demokracji, a w Polsce obserwujemy wyjątkowo niebezpieczną centralizację. Właściwie gros kompetencji przejmuje Warszawa. Jak to jest, że posłowie partii rządzącej przyjeżdżają do regionu i rozdają tektury, na których napisane są kwoty przydzielone ze strony rządu w ramach różnych funduszy? To nie jest rola posłów. Czemu to ma służyć? To służy partii PiS – mówił parlamentarzysta.
Henryk Milcarz, kandydat Nowej Lewicy do Senatu twierdził, że ma szczęście, iż od początku budowania samorządów w Polsce miał możliwość uczestniczyć w tym procesie.
– Idea była prosta. Samorządy jako te, które są najbliżej obywatela powinny stanowić i decydować o wszystkich sprawach danej społeczności. Niestety, z przykrością mówię o tym w czasie przeszłym. Dziś jest widoczna próba psucia i destabilizowania samorządów, dlatego że rządzący nakładają kolejne zobowiązania. One ładnie brzmią, bo są niby kierowane do ludzi, tylko za tym nie idą pieniądze. Dziś wiele samorządów w Polsce przeżywa potworne problemy z dopięciem budżetów i z płatnościami bieżących należności – mówi Henryk Milcarz.
Rafał Kasprzyk, lider świętokrzyskich struktur Polski 2050 dodaje, że samorząd to służba mieszkańcom.
– To załatwianie problemów mieszkańca. Tak rozumiemy nasze zadania jako samorządowcy. Cieszę się, że jesteśmy skuteczni w tym, aby działać na rzecz lokalnych społeczności w radach gmin i powiatów – podkreśla Rafał Kasprzyk.
Edmund Kaczmarek, kandydat PSL do Senatu zauważa, że utworzenie samorządów było jedną z najlepszych reform, które przeprowadził rząd Jerzego Buzka.
– Samorządy obecnie borykają się z wieloma problemami. Wśród nich jest dawanie im kompetencji, a nie dawanie środków finansowych. To też decentralizacja Polski – dodaje kandydat.
Anna Kosmala, radna powiatu kieleckiego podkreśla, że z jej obserwacji wynika, że samorządy coraz gorzej radzą sobie z finansami. – Główną przyczyną jest brak dofinansowania oświaty. Subwencja oświatowa rośnie z roku na rok o kilka procent, ale koszty utrzymania szkół rosną prawie 40 proc. rok do roku – mówi.
Z kolei Krystian Jarubas, kandydat do Sejmu mówił o tzw. „aferze wizowej”. – Rząd PiS skompromitował nas i upokorzył Polskę. Dziś Polska jest pośmiewiskiem na arenie międzynarodowej. Wprowadzili do kraju wielu migrantów. Panowie i panie z PiS mówią, że jest to „aferka”. Panie Kaczyński to nie „aferka” – mówi.
W konferencji wzięli udział także kandydaci do sejmu z list PSL: Ewelina Bień i Miłosz Kościelniak-Marszał.