Szczątki kilkunastu osób zostały odkryte podczas renowacji płyt przykrywających wejście do dwóch krypt w kościele pokamedulskim Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach.
Znajdują się one w nawie głównej świątyni. W jednej z krypt znajdującej się bliżej ołtarza odkryto dwie trumny z ciałami kobiet i dwie ze szczątkami mężczyzn.
– Zdaniem archeologów są to zacne pochówki, co widać zarówno po samej trumnie, jej dekoracjach, kształcie, jak i stroju leżących tam osób. Wygląda więc na to, że są tam pochowani dostojnicy, szlachcice, ale dopóki nie zostaną wykonane prace badawcze, nie wiemy kto to jest – powiedział ksiądz Wiesław Kowalewski, dyrektor Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach.
Z naszych informacji wynika, że mogą to być szczątki fundatorów kościoła kamedulskiego w Rytwianach, przedstawiciele magnackiego rodu Tęczyńskich, ale na razie nikt tego nie potwierdza. Pozostałe pochówki ewidentnie należą do zakonników, kamedułów, ponieważ są bez trumien i leżą na desce.
Teraz miejsce pochówków jest zabezpieczone. Archeolodzy przygotowują program prac, który zostanie złożony do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z prośbą o wyrażenie zgody na dalszą eksplorację krypt, aby można było szerzej zbadać te pochówki – dodaje ksiądz Kowalewski.
Archeolog prowadząca prace w Pustelni Złotego Lasu Monika Łyczak powiedziała, że odkryte szczątki ludzkie są w różnym stanie: są i całkowicie zachowane, jak i pochówki naruszone. W dwóch przypadkach zachowały się tkaniny i elementy stroju. Najprawdopodobniej jeden jest damski, a drugi męski.
Archeolog zastrzegła, że jest to bardzo wstępna ocena, ponieważ bardziej szczegółowe prace możliwe będą po uzyskaniu zgody od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Teraz sporządzony zostanie raport, który trafi do tego urzędu. Jeżeli będzie decyzja o badaniach eksploracyjnych, to może się to wiązać z badaniami antropologicznymi, w tym z pobraniem DNA do ustalenia tożsamości osób pochowanych oraz z kostiumologicznymi.
O istnieniu krypt grzebalnych w kościele pokamedulskim było wiadomo, jednak nie były one od bardzo dawna otwierane. Konieczność renowacji płyt przykrywających wejście do nich wynikła podczas prac przy konserwacji kamiennej posadzki w świątyni. Pieniądze na ten cel pochodzą z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na prace badawcze pochówków potrzebne będą odrębne środki finansowe.