W ostatnich latach znacznie wzrosło zainteresowanie pszczelarstwem, zajmuje się nim ponad 91 tys. osób. Produkcja miodu wahała się – od 13 do 24 tys. ton i nie wystarczała na pokrycie zapotrzebowania wewnętrznego – informuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
W 2022 r. krajowa produkcja miodu wyniosła około 24 tys. ton. W porównaniu z rokiem 2021 wzrosła o 5,6 tys. ton i jednocześnie była blisko dwukrotnie wyższa niż dwa lata wcześniej. W ujęciu regionalnym najwięcej miodu zebrano w pasiekach województwa lubelskiego (3,4 tys. ton, ponad 14 proc. krajowej produkcji), wielkopolskie, małopolskie, mazowieckie – wynika z opracowania Biura Analiz i Strategii KOWR na podstawie danych Instytutu Ogrodnictwa (Zakładu Pszczelnictwa w Puławach).
Według danych GUS, Polska jest importerem miodu netto. W latach 2014-2022 sprowadzano od 21 tys. ton miodu w 2015 r. do blisko 38 tys. ton w roku 2021. Poziom importu miodu do Polski zależał o wielkości krajowej produkcji. W ubiegłym roku Polska zakupiła ok. 32 tys. ton miodu. Podobnie jak w latach poprzednich miód sprowadzany był głównie z Chin (14,6 tys.t) i Ukrainy (10,6 tys.t).
Polska jest też eksporterem miodu. W 2022 r. krajowi przedsiębiorcy sprzedawali za granicę 15 tys. ton miodu. Głównym odbiorcą tego produktu były kraje UE, do których trafiło blisko 90 proc. wolumenu eksportu. Najwięcej trafiało go do Niemiec (2,5 tys. ton), Francji (2,1 tys. ton), Bułgarii, Hiszpanii i Grecji.
Dyrektor Wroński zwrócił też uwagę, że znaczenie pszczelarstwa wykracza poza produkcję miodu i produktów pszczelich, ponieważ pszczoły miodne odgrywają kluczową rolę, jako zapylacze roślin owadopylnych, w tym roślin rolniczych. A więc sektor pszczelarski przyczynia się do bezpieczeństwa żywnościowego i zachowania różnorodności biologicznej, a także zwiększenia potencjału produkcyjnego, dochodowości i konkurencyjności rolnictwa oraz producentów rolnych, w tym gospodarstw rodzinnych.