„Inspiracje” – to tytuł koncertu, który odbędzie się w środę (18 października) o godz. 17.30, w sali koncertowej Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. Ludomira Różyckiego w Kielcach. Z uczniami tej placówki wystąpi mistrz fortepianu, Waldemar Malicki.
Koncert poprzedziły warsztaty, które od rana odbywają się pod okiem gościa. Jak mówi Agnieszka Wiecha, zastępca dyrektora szkoły, zainteresowanie udziałem w zajęciach było bardzo duże.
– Staraliśmy się wybrać uczniów, którzy będą reprezentować różne sekcje: smyczkową, instrumentów dętych drewnianych, instrumentów dętych blaszanych i perkusji. I właściwie każdy instrument miał swojego reprezentanta na tych warsztatach – zaznacza.
Waldemar Malicki to pianista i satyryk. Zasłynął w całym kraju programami, w których muzykę łączy z żartobliwą narracją. Taką formę często przybierają jego spotkania z publicznością. Edukuje widzów, choć on sam nie nazywa siebie pedagogiem.
– W zasadzie ja nie uczę, tylko dzielę się tym, co lubię wiedzieć. To wygląda jak edukacja, ale mam nadzieję, że nie jest to tak odbierane. Tak, jak dla mnie samego ciekawe jest odkrywanie jakichś szczegółów z historii, historii naturalnej czy przyrody, i lubię coś na ten temat się dowiedzieć, więc wydaje mi się, mam nadzieję, że publiczność, która przychodzi na koncerty, też czasami jest zainteresowana ciekawostkami z życia kompozytorów czy powstania utworów – wyjaśnił.
Zespół Państwowych Szkół Muzycznych w Kielcach jest jedną z czterech placówek, które tym razem odwiedzi mistrz fortepianu, Waldemar Malicki. W poniedziałek był w Busku-Zdroju, we wtorek w Ostrowcu Świętokrzyskim, a w czwartek będzie w Końskich.
– Kielecka szkoła jest jedną z czterech szkół w Polsce, które wybraliśmy do takiego, nazwijmy to sparingu z uczniami, którzy pewnie będą mnie męczyć strasznie, żeby było fajnie. Będę się starał, żeby tak było – zapowiedział.
Cykl nosi tytuł „Inspiracje”, i jak mówi Waldemar Malicki, taki też jest cel tych spotkań, które prowadzi według sprawdzonego schematu.
– Po pierwsze nie wchodzę w kompetencje pedagogów, czyli zostawiam na boku elementy techniczne wykonania utworu, chyba, że coś jest wyjątkowo istotne, i staram się wprowadzić taki pozytywny zamęt w głowach, wyobraźni, który wywoła jakąś inspirację. Ta inspiracja może z młodymi ludźmi zostanie, będzie się mnożyć i może da coś więcej. Zatem czuję się jak ktoś, kto ma dać taką jednorazową inspirację, która być może później zostanie. Zresztą taka jest natura wszystkich kursów mistrzowskich. Jako dziecko sam w takich uczestniczyłem, i wiem, że one dawały skokowy rozwój przez chwilę – zaznaczył.
Pianista przyznał, że lubi pracę z dziećmi i udaje mu się do nich trafić, bo dzieci lubią, gdy się je traktuje poważnie.
– A ja zauważyłem, że wśród innych moich fatalnych cech mam jedną, nie najgorszą. Po prostu daję z siebie wszystko, i dzieci to chyba widzą, że się przejmuję, że chcę, żeby było jak najlepiej, i żebyśmy wszyscy mieli przyjemność. Zmieniam czasami cele kompozytora, na szczęście większość z tych twórców nie żyje, więc nie ma problemu. Dzieci lubią, kiedy dorosły robi coś śmiesznego – dodał.
Zwieńczeniem warsztatów będzie koncert, który w środę, 18 października, o godz. 17.30 rozpocznie się w sali koncertowej Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. Ludomira Różyckiego w Kielcach. Aby wziąć udział w wydarzeniu trzeba mieć bezpłatne zaproszenie, które można odebrać w tej placówce.
Organizatorzy: Fundacja Przyjaciele Muzyki, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Agencja Muzyczna Art Deco Group, Zespół Państwowych Szkół Muzycznych im. Ludomira Różyckiego w Kielcach.