Dwaj mieszkańcy powiatu opatowskiego zostali oszukani przez cyberprzestępców podczas realizacji w Internecie operacji bankowych. Pierwszy z nich stracił prawie 2 tys. zł, drugi – ponad 9 tys. zł.
Obydwaj skorzystali z przesłanych im drogą mailową linków, które przekierowywały ich na strony łudząco podobne do tych, z których zamierzali skorzystać – poinformowała Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
– W piątek do Komisariatu Policji w Ożarowie zgłosił się 32-letni mężczyzna, który poinformował, że padł ofiarą oszustów. Dzień wcześniej zalogował się na zagranicznej platformie finansowej, na której posiadał konta. Kiedy realizował działania, za pomocą popularnego komunikatora skontaktowała się z nim osoba podająca się za konsultanta działającego w imieniu kontrahenta z Chin i poprosiła o podanie subkonta do transakcji. Zgłaszający następnie otrzymał na swoją skrzynkę mailową link, za pomocą którego miał się zalogować do platformy podając nazwę użytkownika i hasło. Następnym krokiem było zrealizowanie przelewu na kwotę ponad 6 tys. dolarów, jednak otrzymał on informację zwrotną o anulowaniu transakcji, a kiedy chciał ją ponowić okazało się, że z jego konta zaczęły znikać pieniądze. Dzięki szybkiej reakcji i kontakcie telefonicznym z obsługą platformy część operacji udało się zablokować, jednak przestępcy zdążyli wypłacić równowartość prawie 2 tys. zł – relacjonowała Katarzyna Czesna-Wójcik.
– Z kolei do opatowskiej jednostki zgłosił się 43-letni mężczyzna, który poinformował, że kilka dni wcześniej na popularnym portalu zaoferował do sprzedaży opony. Krótko po pojawieniu się ogłoszenia skontaktowała się z nim osoba, która wyraziła chęć kupna wystawionych produktów. Rozmowa pomiędzy sprzedającym a zainteresowanym toczyła się na komunikatorze nie związanym z portalem sprzedażowym. Po omówieniu szczegółów sprzedaży i dostawy sprzedający podał wszelkie dane potrzebne do zrealizowania przelewu, po czym na swój adres e-mail otrzymał link, jak mu się wydawało, od firmy kurierskiej, który przekierował go na stronę łudząco podobną do oryginalnej strony jednej z firm dostarczającej paczki. Tam podał dane swojej karty kredytowej. Następnie skontaktowała się z nim osoba podająca się za pracownika firmy kurierskiej tożsamej z danymi znajdującymi się w przesłanym wcześniej linku i poprosiła o weryfikację danych na stronie banku. Mężczyzna na polecenie rozmówcy wygenerował kody BLIK, po czym potwierdził płatności. W wyniku tych działań z jego konta wypłacone zostało prawie 9,5 tys. zł – poinformowała Katarzyna Czesna-Wójcik.
Policja przypomina o zachowaniu rozwagi i ostrożności podczas przeprowadzania transakcji finansowych w Internecie.