Ponad 30 osób z diecezji kieleckiej pracuje na misjach w różnych częściach świata. To sześciu księży, a także zakonnicy, siostry zakonne i osoby świeckie.
W niedzielę (22 października) mają swoje święto. W przedostatnią niedzielę października Kościół Katolicki obchodzi Światowy Dzień Misyjny, który w Polsce rozpoczyna Tydzień Misyjny. To czas szczególnej modlitwy za misje i wspierania misjonarzy pracujących na wszystkich kontynentach.
Kielce przodowały w pracy na rzecz misji
Ks. bp Jan Piotrowski, ordynariusz diecezji kieleckiej i przewodniczący Komisji polskiego Episkopatu ds. Misji zwraca uwagę, że diecezja kielecka ma bogatą historię zaangażowania misyjnego.
– Możemy sięgać początków minionego stulecia. Kleryckie koło misyjne w Kielcach było jednym z pierwszych, jeśli nie pierwszym takim w Polsce. To za sprawą bł. męczennika z Dachau, ks. Józefa Pawłowskiego, któremu bardzo zależało na misjach i kształcił przyszłych kapłanów w tym względzie. Natomiast w okresie międzywojennym pojawił się ks. Wojciech Piwowarczyk, dziś Sługa Boży, który także był zainteresowany misjami. Natomiast pierwsze posłania misyjne miały miejsce w czasach abp. Stanisława Szymeckiego, co kontynuował bp Kazimierz Ryczan i ja – opowiada bp Jan Piotrowski.
W tych miejscach na świecie parafie budowała diecezja kielecka
Jednym z ważniejszych skutków pracy kieleckich misjonarzy na przestrzeni wielu lat są powstałe na Wybrzeżu Kości Słoniowej struktury kościelne.
– Powstała m.in. parafia św. Jana Ewangelisty w Buyo. Teraz realizujemy, jako diecezja, budowę nowej parafii z całą infrastrukturą w miejscowości Soubre. Także parafia św. Antoniego Padewskiego w Kokczetawie w Kazachstanie jest dziełem diecezji kieleckiej. Również praca naszych misjonarzy w Peru i Brazylii jest bardzo twórcza, jeśli chodzi o infrastrukturę kościelną: powstały kaplice, budynki do spotkań katechetycznych – wymienia biskup. Jednym z najnowszych projektów realizowanych przez diecezję kielecką jest budowa studni, połączona ze stworzeniem kanalizacji w Peru, gdzie jest spory problem z dostępnością wody.
W nadchodzącym roku 25-lecie będzie świętować misja prowadzona przez kapłana diecezji kieleckiej, ks. Marka Bzinkowskiego, na Jamajce.
– To przykład ogromnej cierpliwości w pracy. Ksiądz Marek zaczynał, zdaje się, z 8 wiernymi. Teraz jest to największa parafia na Jamajce i liczy ok 300 osób. Naszą diecezjalną satysfakcją jest stworzona tam klinika okulistyczna, która powstała ze środków naszej diecezji – mówi biskup.
Nie tylko mury. Diecezja kielecka inwestuje też w ludzi. Będą klerycy z Angoli
– Zawsze mi się marzyło, by współpracy misyjnej nie ograniczyć do budowania murów – mówi biskup Jan Piotrowski i dodaje, że w diecezji kieleckiej to się udało.
– Np. członkowie tutejszej wspólnoty Koinonia św. Pawła byli na Wybrzeżu Kości Słoniowej, by pomagać formować tam katechistów i młodzież. Udało się nam też odpowiedzieć na prośbę kardynała z RPA i przyjąć do naszego seminarium kleryków z tego kraju, którzy ukończą tu formację i zostaną wyświęceni dla tamtego Kościoła. Jesteśmy także na etapie przygotowywania dokumentów dla kolejnych dwóch kleryków z Angoli. Oni u nas nie zostaną, ale wrócą do swoich krajów i diecezji – wymienia biskup.
Misje to nakaz samego Jezusa
Ks. bp Jan Piotrowski przypomina, że to Jezus dał wskazanie: „Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”
– Kiedy sięgniemy do ewangelii św. Marka, to mamy pewną precyzję wypowiedzi pana Jezusa: chodzi o wszystkie narody. Nakaz misyjny od zawsze ma walor powszechny, nikogo nie wyklucza, nie ogranicza geograficznie, ani czasowo. Jest również jednoznaczny teologicznie, bo chrztu udzielamy ciągle tą samą formułą. Ojciec Święty podpowiada, że na mocy chrztu wszyscy jesteśmy misjonarzami. Misyjna dynamika Kościoła nie rodzi się z ludzkich pomysłów, ale jest Bożym zadaniem powierzonym człowiekowi – podkreśla biskup. I dodaje, że misje nie są tylko zadaniem specjalistów, ale całego ludu Bożego. – Niedziela Misyjna była pomysłem ludzi świeckich. W dekrecie ustanawiającym tę niedzielę napisano, że jej celem jest szerzenie Królestwa Bożego na świecie. To dzień solidarności z młodymi Kościołami, współpracy modlitewnej, duchowej i materialnej. Chodzi o współpracę wszystkich Kościołów na rzecz tych młodych Kościołów. To jest wartość dodana każdej Niedzieli Misyjnej – zaznacza biskup.
Pieniądze z niedzielnej tacy zostaną przekazane na misje
Ofiary zebrane w Niedzielę Misyjną w kościołach i kaplicach na całym świecie są przekazywane na Fundusz Solidarności Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary. Utrzymywani są z niego misjonarze i realizowane są projekty w krajach misyjnych. Biskup Jan Piotrowski informuje, że aktualnie ok 1100 jednostek administracji kościelnej na całym świecie, a zwłaszcza w Ameryce Południowej, Afryce i Azji, ze względu na ubóstwo i potrzebę wsparcia – podlega watykańskiej Dykasterii ds. Ewangelizacji.
Dzięki datkom zebranym w ubiegłym roku, Papieskie Dzieła Misyjne w Polsce zrealizowały projekty na łączną kwotę ponad miliona dolarów, z czego 749 tys. dolarów przeznaczono na projekty w Tanzanii, Kazachstanie i Tajwanie.
Światowy Dzień Misyjny został ustanowiony w 1926 roku przez papieża Piusa XI. Jest obchodzony co rok, w przedostatnią niedzielę października. W tym roku przyświeca mu hasło: „Misje sercem Kościoła”.