Muzeum Przyrody i Techniki rozpoczęło obchody tegorocznych Dni Pamięci poświęcone wierzbnickim Żydom, którzy zginęli w czasie II wojny światowej.
W tym roku rozpoczął je wernisaż wystawy „Byli sąsiadami. Ludzkie wybory i zachowania w obliczu Zagłady”. Ekspozycja przygotowana przez United States Holocaust Memorial Museum w Waszyngtonie opowiada o różnych postawach przyjmowanych przez Europejczyków wobec masowej eksterminacji Żydów mówi wicedyrektor MPiT Wioletta Sobieraj.
– Wystawa pojawiła się u nas dzięki współpracy z Muzeum Galicja. Wystawa to kilkanaście paneli pokazujących wydarzenia, jakie spotkały ludność żydowską. Pytamy, dlaczego wśród mieszkańców Polski pojawiała się bierność, ale także aktywność wśród sąsiadów, czy przyjaciół mieszkających w jednej miejscowości. Podczas zajęć warsztatowych uczestnicy mają możliwość przepracować te trudne tematy. Ta wystawa będzie czynna do 20 listopada – tłumaczy.
Natomiast 27 października, w dzień likwidacji getta w Wierzbniku o godzinie 10, przed pomnikiem upamiętniającym Żydów wierzbnickich odbędzie się spotkanie, podczas którego przypomniana zostanie ludność żydowska mieszkająca w przedwojennym mieście.
– Zgodnie z tradycją żydowską znakiem pamięci będą kamyki układane, albo na nagrobkach, albo w miejscach pamięci – mówi Wioletta Sobieraj.
Wieczorem natomiast muzeum zaprasza na projekcję filmu o człowieku, który ratował pamięć o społeczności żydowskiej, gromadząc i zabezpieczając macewy, czyli płyty nagrobne. Projekcja zaplanowana jest na godzinę 16.30.
27 października 1942 roku niemieccy okupanci dokonali na Rynku brutalnej selekcji ponad pięciu tysięcy Żydów, z których cztery tysiące natychmiast wysłano do obozu zagłady w Treblince. Pozostałych przy życiu zamknięto w trzech obozach pracy na terenie miasta, jako niewolniczą siłę roboczą pracującą w zakładach zbrojeniowych.