Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 40-letnią kobietę podejrzaną o oszustwo i przywłaszczenie mienia na szkodę jednej z firm w powiecie kieleckim. Zatrudniona jako manager do spraw sprzedaży i marketingu, w celu realizowania kontraktów m.in. reklamowych pobierała zaliczki, oszukując przedsiębiorstwo na łączną kwotę ponad 56 tys. zł. Za tego typu przestępstwo grozi zatrzymanej kara do 8 lat pozbawienia wolności – poinformował Artur Majchrzak, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Na portalach ogłoszeniowych, w czerwcu ukazało się ogłoszenie jednej z firm z powiatu kieleckiego, o poszukiwaniu pracownika na stanowisko managera do spraw sprzedaży i marketingu. Na komunikat odpowiedziała 40-letnia mieszkanka Radomia. Kobieta zaprezentowała przyszłym pracodawcom bogate CV i zadeklarowała szybkie i owocne efekty swojej pracy. Właściciele firmy zatrudnili radomiankę. Tuż po rozpoczęciu współpracy kobieta na cele przyszłych umów zaczęła pobierać zaliczki. Były to różne kwoty, od 2 do 12 tys. zł. Po kilku miesiącach właściciele firmy zaczęli podejrzewać, że pieniądze nie trafiają do kontrahentów, tylko na konto radomianki. Zweryfikowali w tym celu dokumenty przedstawiane przez kobietę i wyszło na jaw, że są fałszywe. Poinformowani o sprawie funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach zbadali sprawę i po zebraniu materiałów dowodowych zatrzymali 40-latkę. Mieszkanka Radomia usłyszała zarzuty oszustwa i przywłaszczenia mienia. Może spędzić w więzieniu nawet 8 lat.
Ponadto, w trakcie wykonywanych przez świętokrzyskich policjantów czynności wyszło na jaw, że to nie pierwsza taka sprawa prowadzona przeciwko radomiance. W podobny sposób podejrzana działała na szkodę innej firmy z województwa mazowieckiego.