Zabytkowa część Sandomierza zostanie zabezpieczona przed powodzią. Przypomnijmy, niedawno zakończony został projekt zabezpieczający przed wielką wodą prawobrzeżną część miasta wraz z hutą szkła, który kosztował w sumie 200 mln złotych.
Po uwzględnieniu tych inwestycji i ochrony, którą dają, wiadomo, że trzeba też zabezpieczyć tereny po drugiej stronie Wisły, czyli jej lewy brzeg.
Zaktualizowane mapy zagrożeń powodzią, przy uwzględnieniu nowych inwestycji wskazują, że przy tzw. stuletniej powodzi obszar ewentualnego zalania może wystąpić na odcinku 3,5 km, od ujścia Koprzywianki do Gór Pieprzowych. Dlatego, m.in. w rejonie ulicy Krakowskiej planowana jest budowa wałów, albo podobnej konstrukcji – powiedział Krzysztof Woś, prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
Zarządca chce jeszcze bardziej wzmocnić prawobrzeżny Sandomierz od drogi krajowej nr 79, do ujścia rzeki Trześniówki. Zadania te zakładają podwyższenie i rozbudowę wałów wiślanych wraz z zabezpieczeniem podłoża i korpusu wałów. RZGW w Krakowie planuje zgłosić te plany do unijnych funduszy. Obecnie powstaje koncepcja, która ma powiedzieć co jeszcze należy zrobić, aby zwiększyć ochronę przeciwpowodziową Sandomierza i okolic.
Jedną z rozpatrywanych opcji jest też zretencjonowanie wody, jeśli byłoby jej zbyt dużo i groziłoby tym, że wyleje z koryta rzeki. Aktualnie prowadzone są pogłębione analizy hydrologiczne różnych wariantów inwestycyjnych. Pierwsze efekty zostaną przedstawione pod koniec tego roku.