Trzy samochody osobowe zderzyły się na trasie ekspresowej S7 na wysokości Suchedniowa. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej st. kpt. Marcin Bajur informował, że do zderzenia doszło na jezdni w kierunku Krakowa. Pasażerowie pojazdów byli pod opieką ratowników medycznych, a jedna osoba uskarża się na ból szyi.
Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarzysku-Kamiennej podkomisarz Jarosław Gwóźdź informuje, że zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło ok 18.30.
– Zostaliśmy powiadomieni, że na trasie S7, na pasie ruchu w kierunku Kielc, tuż za węzłem Suchedniów, doszło do zderzenia trzech pojazdów. Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej przez zagapienie jednego z kierowców, który zahamował obserwując innego kierowcę, naprawiającego na pasie awaryjnym koło. Wtedy, gdy zahamował, wjechał w niego kolejny pojazd i dwa następne – relacjonuje policjant.
Jako pierwszy jechał seat. W jego tył uderzyła skoda, której kierowca nie zachował należytej odległości i uderzył następnie w pojazd marki BMW. Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem.
Droga S7 w kierunku Kielc i Krakowa była zablokowana. Utrudnienia zakończyły się po 20.30.