Do końca roku ma zostać oddany do użytku zmodernizowany dworzec kolejowy w Kielcach. Trwają tam ostatnie prace porządkowe.
Nowy dworzec został już pokryty szklaną fasadą. Wewnątrz obiektu, oprócz poczekalni, będzie więcej powierzchni użytkowych oraz cztery windy. Zagospodarowano także miejsce dla Straży Ochrony Kolei.
Bartłomiej Sarna z biura prasowego PKP S.A. informuje, że przebudowa dworca w Kielcach jest na ostatniej prostej.
– Wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku trwają ostatnie prace kosmetyczne i porządkowe. Obecnie jesteśmy w trakcie procedury uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie, a także przygotowujemy się do rozpoczęcia odbiorów prac z wykonawcą robót. Po uzyskaniu decyzji administracyjnej i zakończeniu odbiorów, dworzec zostanie otwarty dla podróżnych – mówi rzecznik.
Zamontowane zostaną także dwa zegary tarczowe. Jeden z nich będzie znajdować się nad wejściem głównym do holu dworca od strony miasta, a drugi od strony peronów.
W ramach inwestycji przebudowane zostaną również perony. Właśnie kończy się modernizacja peronu numer 1 – informuje Piotr Hamarnik, z zespołu prasowego PKP PLK.
– Jest to peron położony najbliżej odnawianego dworca. Będzie tam zorganizowane dodatkowe miejsce do odjazdu pociągów, szczególnie dla odjeżdżających w stronę Skarżyska-Kamiennej. Peron będzie wyposażony zgodnie z najnowszymi standardami PKP. Jego wysokość to 76 cm, co ułatwi pasażerom wsiadanie do pociągów. Przestrzeń będzie dostosowana do osób o ograniczonej możliwości poruszania się, będą ścieżki naprowadzające, nawierzchnia o zróżnicowanej strukturze oraz winda, którą będzie można dostać się z peronu do przejścia podziemnego – wymienia rzecznik.
Koszt modernizacji peronu wraz nowymi windami i schodami wyniesie 18 mln zł, a zostanie on udostępniony w najbliższych tygodniach.
– Spodziewamy się, że wszystkie prace i odbiory zostaną zakończone w ciągu najbliższych tygodni. Tak żeby w grudniu pociągi mogły odjeżdżać z odnowionego peronu numer 1 – dodaje Piotr Hamarnik.
Również przy wejściu do tunelu będą zamontowane windy. Mają znajdować się przy ul. Sienkiewicza, Żelaznej i Mielczarskiego. Za tę część inwestycji odpowiada jednak miasto. Kielecki ratusz planuje rozpocząć budowę dwóch pierwszych w tym roku, natomiast winda przy ul. Mielczarskiego jest na razie odłożona w czasie z powodu braku pieniędzy w budżecie miasta.
Pasażerowie będą mogli korzystać ze zmodernizowanego dworca w Kielcach za dwa miesiące.