Październik i listopad – to czas kiedy leśnicy czyszczą i wieszają nowe budki lęgowe dla sikorek, pleszek, szpaków i nietoperzy.
Jak mówi Jacek Oleś z Nadleśnictwa Stąporków akcja prowadzona jest w lasach od wielu lat. Obecnie na terenie Nadleśnictwa Stąporków jest już 1,7 tys. budek, a w tym roku dojdzie kolejnych 270. W większości to budki typu A i B o małym wlocie, czyli dla mniejszych ptaków i ssaków.
– 90 proc. budek, które wywieszamy przeznaczonych jest dla ptaków. Budki typu A mają 3-centymetrowy otwór wlotowy. Zasiedlają je sikory bogatki, modre, muchołówki. Budka typu B jest większa i ma 5-centymetrowy otwór i chętnie zasiedlana jest przez szpaki, kowaliki i pleszki.
Oprócz budek dla ptaków leśnicy wieszają też budki dla nietoperzy oraz innych małych ssaków: orzesznicy, popielicy, koszatki.
Z kolei w mniejszym Nadleśnictwie Radoszyce znajduje się obecnie około tysiąca budek lęgowych. Jak mówi leśnik Damian Mazur o tej porze trwa też czyszczenie budek, które mają zostać ponownie wykorzystane. To bardzo czasochłonny zabieg, ale jest konieczny dla życia piskląt.
– W używanych budkach jest mnóstwo pasożytów, które żerują na pisklętach i dorosłych osobnikach. Często takie miejsce zamiast pomóc, staje się pułapką dla tych zwierząt. Dlatego należy dbać o otwierane budki i czyścić je co roku.
W Radoszycach będzie w tym roku 100 nowych miejsc dla ptaków. Leśnik zachęca do wieszania budek w swoich ogrodach, ale przypomina, by nie wieszać dużych obok małych, ponieważ drapieżniki przegonią mniejsze ptaki. Ptaki w sąsiedztwie domów sprzyjają ludziom. Zjadają bowiem muchy i inne robaki, które nam dokuczają.