Plantatorzy, sprzedawcy i leśnicy przygotowują już choinki na święta Bożego Narodzenia. W najbliższych tygodniach rozpocznie się sprzedażowy boom.
Adam Cieśliński, współwłaściciel szkółki w Gabrielni informuje, że jego przedsiębiorstwo zajmuje się sprzedażą drzewek głównie dla hurtowników. W tym roku największym zainteresowaniem cieszy się świerk serbski. Jego charakterystyczną cechą jest intensywnie zielony kolor igieł.
– Jeżeli chodzi o wielkość, największą popularnością cieszą się drzewka, które mają wysokość 1,7-1,8 m, czyli takie które mieszczą się w mieszkaniach w blokach – zauważa.
Adam Cieśliński dodaje, że w jego szkółce drzewka zostały już wykopane, przesadzone do doniczek i związane. W tym roku planuje sprzedać 3-4 tys. choinek. Pozostałe czekają na kolejne święta.
– Najmniejsze drzewka, które sprzedajemy mają około 5 lat i sięgają 1,2-1,5 m wysokości. Im roślina jest starsza, tym szybciej rośnie. Największe drzewa, które kopiemy mają około 10 lat. To 3-4 metrowe okazy – zaznacza.
Drzewka będzie można kupić w punktach sprzedaży oraz w nadleśnictwach, m.in. Suchedniów i Starachowice. Jak informowaliśmy, Nadleśnictwo Starachowice planuje rozpoczęcie akcji sprzedażowej 10 grudnia, w leśniczówce przy ulicy Radomskiej. Choinki pochodzą z plantacji jodły koreańskiej.
Za zgodą leśników, w wyznaczonych miejscach można samodzielnie ściąć choinkę. Jednak za nielegalne wycięcie drzewka z lasu grozi mandat do 500 zł lub grzywna nawet do 5 tys. zł.
W porównaniu do poprzedniego roku, cena drzewek może wzrosnąć o 10-15 proc.